Biznes i gospodarka
Słaba korona i rekordowe ceny benzyny: norweska gospodarka odczuwa skutki rosyjskiej inwazji na Ukrainę
2

W lutym 2022 roku ceny paliw w Norwegii pobiły rekord już drugi raz. Fot. Canva/Drivstoffpriser i Tromsø
Niestabilność rynku ropy i sankcje nałożone na Rosję wpłynęły na stan norweskiej gospodarki. 27 lutego wieczorem wyraźnie osłabł kurs korony norweskiej w stosunku do euro i dolara. Dwa dni wcześniej kierowcy informowali o rekordowych cenach paliw.
Na wybranych stacjach 25 lutego kierowcy we wschodniej Norwegii płacili ponad 22 NOK za litr benzyny 95-oktanowej. Jeszcze wyższe ceny odnotowano na północy. – Wciąż nowe rekordy – napisał na grupie dyskusyjnej Drivstoffpriser i Tromsø jeden z kierowców i zamieścił zdjęcie przedstawiające ceny paliw w stolicy Troms og Finnmark. 26 lutego benzyna 95-oktanowa kosztowała 23,40 NOK. Za litr oleju napędowego płacono z kolei 22,51 koron.
O poprzednich rekordach cen paliw kierowcy informowali 15 lutego. Na północy benzyna 95-oktanowa kosztowała wówczas ponad 22 korony norweskie za litr.
O poprzednich rekordach cen paliw kierowcy informowali 15 lutego. Na północy benzyna 95-oktanowa kosztowała wówczas ponad 22 korony norweskie za litr.
Rynek ropy z problemami po rosyjskiej agresji
Wzrost cen paliw i niestabilność rynku energetycznego to następstwo rosyjskiej agresji na Ukrainę. Efekt trwającej wojny widoczny był w notowaniach już 24 lutego, tuż po zbrojnej napaści na Ukrainę. Od czwartku cena ropy naftowej pozostaje niestabilna. W ciągu dnia kwota, którą należy zapłacić za baryłkę ropy brent, może różnić się o blisko 10 dolarów. 28 lutego wahała się od 97,38 do 105,10 USD.

Cena ropy brent wzrosła o blisko 10 proc. w ciągu miesiąca i 35 proc. w trakcie ostatniego kwartału. Różnice pomiędzy lutym 2021 a 2022 przekroczyły 50 proc.Fot. Try JS, materiał prasowe Equinor
Sankcje nałożone na Rosję osłabiają koronę norweską
27 lutego norweski rząd poinformował, że dołączy do sankcji nałożonych przez Unię Europejską na Rosję. Część z nich – wykluczenie z systemu SWIFT i restrykcje wymierzone w rosyjski bank centralny – doprowadziły do wahań w kursach walut. W niedzielę korona norweska potaniała w stosunku do euro (10,04 NOK) i dolara (8,92 NOK). Od piątku straciła od ośmiu do dziesięciu øre w stosunku do amerykańskiego i europejskiego odpowiednika.
W najbliższym czasie wahania mogą być obserwowane również w notowaniach norweskich spółek. Rząd zapowiedział, że Fundusz Naftowy zamrozi środki zainwestowane w Rosji. Władze Equinora poinformowały, że wycofają z kraju wszystkie aktywa.
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
07-03-2022 10:26
0
0
Zgłoś
01-03-2022 12:18
5
0
Zgłoś