Biznes i gospodarka
Rolnicy dostaną rekompensatę za rosnące ceny żywności. Wyjdzie po 110 000 koron na każdego

ugoda między rolnictwem a państwem pomoże zabezpieczyć produkcję żywności w całym kraju. stock.adobe.com/licencja standardowa
16 maja Norweski Związek Rolników i państwo doszły do porozumienia w sprawie rekompensaty za rosnące ceny żywności. Po weekendowych negocjacjach ustalono ugodę w wysokości prawie 4,2 miliarda koron. Roszczenia rolników wyniosły 6,9 miliarda.
Ministerstwo Rolnictwa i Żywności pisze w komunikacie prasowym, że porozumienie oznacza wzrost dochodów o 23 proc., czyli nieco ponad 110 tys. koron na osobę na cały rok. Porozumienie zmniejsza dystans do innych grup dochodowych o 60 tys. koron.
– Ta ugoda między rolnictwem a państwem pomoże zabezpieczyć produkcję żywności w całym kraju, bezpieczeństwo żywnościowe i wzrost samowystarczalności – powiedziała podczas konferencji prasowej 16 maja minister rolnictwa i żywności Sandra Borch.

Umowa podnosi dochody dla wszystkich rolników i dla wszystkich produkcji. Źródło: Fot. Pixabay
Satysfakcja, ale niepełna?
Umowa ma ramy w wysokości 4,15 miliarda koron finansowane z dotacji z budżetu państwa w wysokości 2,9 mld NOK oraz wzrostu ceny docelowej w wysokości 864 mln NOK. Do tego 48 mln w przekazanych środkach i 328 mln w zmienionej wartości odliczenia rolnego.
Bjørn Gimming z Norweskiego Stowarzyszenia Rolników mówi, że udało się spełnić niektóre z ich żądań.
– Umowa podnosi dochody dla wszystkich rolników i dla wszystkich produkcji. Uważamy, że rząd chce nadać priorytet wartości produkcji żywności. Ważne jest, aby rolnik nadal wierzył w swoją pracę jako producenta żywności. Ale praca polegająca na zwiększaniu dochodów rolników jeszcze się nie skończyła – podkreśla Bjørn Gimming w komunikacie prasowym.
Źródła: regjeringen.no, Aftenposten, Dagsavisen

Reklama
To może Cię zainteresować