Biznes i gospodarka

Odizolować od Europy i obniżyć podatek VAT? Norwegia szuka sposobu na gigantyczne różnice cen prądu

Emil Bogumił

31 sierpnia 2023 13:31

Udostępnij
na Facebooku
Odizolować od Europy i obniżyć podatek VAT? Norwegia szuka sposobu na gigantyczne różnice cen prądu

Choć ceny prądu w skali kraju są niskie, wciąż charakteryzują się wysokimi dysproporcjami. Fot. Herman Dreyer Foto/NVE

Analitycy rynku energetycznego przyznają, że nadchodzący sezon jesienny i zimowy nie przyniesie tak wysokich podwyżek jak w poprzednich latach. Wciąż nierozwiązany pozostaje jednak problem dużych różnic cenowych za zużycie energii elektrycznej. Przedstawiciele opozycji przyznają, że rządzący muszą znaleźć sposób na obniżenie rachunków w południowej części kraju.
– Uważam, że rozwiązaniem jest uregulowanie kwestii kabli zagranicznych oraz renegocjacja umów, która pozwoli odizolować rynek norweski od wpływów Europy. Jednak do takich rozwiązań musi być wola polityczna. [...] Nie chce tego Partia Pracy, konserwatyści i liberałowie. W związku z tym, większość jest przeciwna uregulowaniu rynku. To jest największy problem, jeśli chodzi o handlowanie energią – przyznała na łamach E24 Sofie Marhaug, przedstawicielka Partii Czerwonych.

Ugrupowanie pozytywnie odnosi się również do pomysłów uchwalenia osobnych regulacji dla obszarów najbardziej narażonych na wyższe ceny prądu. Wśród propozycji wymieniają obniżenie czynszu sieciowego oraz zwolnienie z podatku VAT.

Opozycja z propozycjami

Pomysłami likwidacji różnic cenowych między okręgami energetycznymi podzielili się także przedstawiciele Partii Postępu oraz konserwatyści. Wśród nich pojawiły się:

  • budowa nowej sieci elektroenergetycznej,
  • zwiększenie wymiany pomiędzy okręgami,
  • obniżenie czynszu dla obszarów południowych.

– Dobrze zarabiamy na kablach zagranicznych. Dzięki temu moglibyśmy obniżyć opłaty na pewien okres, dopóki nie wzmocnimy własnej sieci. [...] Jeśli budowa nowej sieci zajmie 10 lat, musimy liczyć się z tym, że przez ten okres utrzymają się także różnice cenowe. Musimy w tym czasie wspierać biznes. Obniżając opłaty pokażemy, że stawiamy czoła temu wyzwaniu – stwierdził w rozmowie z E24 Ove Trellevik, parlamentarzysta Partii Konserwatywnej.
Wśród pomysłów pojawia się także utworzenie osobnych obszarów cenowych dla kabli zagranicznych.

Wśród pomysłów pojawia się także utworzenie osobnych obszarów cenowych dla kabli zagranicznych.Fot. materiały prasowe Statnett

Na ataki opozycji odpowiedział minister energii Terje Aasland. Zwrócił uwagę, że rząd rozumie poczucie braku sprawiedliwości. Dodał też, że nad poszukiwaniem rozwiązań pracuje specjalnie powołana komisja. – Nowy obszar cenowy nie rozwiąże problemów. Największy problem stanowią wąskie gardła (element łańcucha dostaw ograniczający zdolności całego systemu – red.) w poszczególnych okręgach energetycznych. Ustalenie osobnego przedziału dla kabli zagranicznych w niczym nie pomoże. Musimy usunąć wąskie gardła – odparł opozycji szef resortu. Przypomniał także, że różnice cenowe wynikają m.in. z różnych obecności zbiorników, które pozwalają magazynować wodę na okres jesienno-zimowy.

1 września wchodzi w życie nowy system dopłat do rachunków za energię elektryczną. Za każdą godzinę, w której cena prądu przekroczy 0,70 NOK, państwo pokryje 90 proc. nadwyżki.

31 sierpnia mieszkańcy południowego okręgu energetycznego płacili 0,976 NOK za każdą zużytą kilowatogodzinę. To więcej niż gospodarstwa domowe na wschodzie i zachodzie (0,20 NOK) oraz w centralnej i północnej części kraju (0,39 NOK).

Źródła: E24, Nord Pool, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok