Biznes i gospodarka

Norwegia chce przodować w energetyce wiatrowej. Farmy mają zapewnić ponad 50 000 miejsc pracy

Monika Pianowska

16 czerwca 2022 16:00

Udostępnij
na Facebooku
Norwegia chce przodować w energetyce wiatrowej. Farmy mają zapewnić ponad 50 000 miejsc pracy

Norweski rząd ogłosił, że chce przydzielić 30 GW mocy morskiej energii wiatrowej do 2040 roku. stock.adobe.com/licencja standardowa

Według raportu Menon Economics farmy wiatrowe offshore w Norwegii mogą zapewnić ponad 52 tys. miejsc pracy do 2050 roku, co stanowi około 25 proc. całkowitego zatrudnienia w przemyśle naftowym (stan na 2019 rok). Oszacowano również, że norweskie firmy mogą w 2050 r. zarobić do 96 miliardów koron dzięki pływającym elektrowniom wiatrowym.
Jednocześnie norweski rząd ogłosił, że chce przydzielić 30 GW mocy morskiej energii wiatrowej do 2040 roku. Dzięki temu miałoby powstać tyle prądu, ile w sumie obecnie zużywa Norwegia.

Norwegia będzie liderem?

Budowa nowych farm wiatrowych będzie miała miejsce w ciągu najbliższych 20 lat. Norwegia nie posiada obecnie żadnych morskich elektrowni wiatrowych na skalę komercyjną, ale ma na celowniku dwie strefy do rozwoju i planuje w przyszłym roku przeprowadzić aukcję na pływającą farmę wiatrową o mocy 1,5 GW w jednej z nich.
Obecnie w Europie są tylko trzy pływające farmy wiatrowe o łącznej mocy nieco ponad 100 MW. Kilka kolejnych jest w trakcie opracowywania i planowania. Norwegia jest już jednym z liderów w rozwoju technologii morskich elektrowni wiatrowych i może  przejąć 5-14 proc. światowego rynku w tej branży, co według badania Menon Economics odpowiada obrotom w wysokości 9,5 miliarda euro.
Equinor chce zdominować rynek morskich farm wiatrowych.

Equinor chce zdominować rynek morskich farm wiatrowych. Źródło: Fot. publicdomainpictures.net

Udział w przedsięwzięciu zapowiedział już norweski gigant branży offshore, Equinor. – Equinor buduje obecnie największą na świecie pływającą morską farmę wiatrową, Hywind Tampen, na morzu w Norwegii. Hywind Tampen dostarczy energię wiatrową do dwóch naszych instalacji naftowych i gazowych na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, oddanych do użytku jeszcze w tym roku, potencjalnie zmniejszając emisję CO2 o 200 tys. ton rocznie – mówi Beate Myking, starsza wiceprezes ds. rozwiązań odnawialnych w firmie Equinor należącej do WindEurope.

Pierwsza na świecie pływająca turbina wiatrowa, Hywind Demo, została zainstalowana na terenie testowym METCentre pod Karmøy w Norwegii w 2009 roku. Pływak został zbudowany przez Equinor, który sprzedał Hywind Demo firmie Unitech w 2019 roku.

Skorzysta kilka sektorów

Rząd norweski dąży do stopniowego przydzielania dodatkowej przestrzeni morskiej i utrzymuje, że kolejna runda licencjonowania offshore zostanie otwarta w 2025 roku. WindEurope, stowarzyszenie promujące wykorzystanie energii wiatrowej w Europie, wzywa władze kraju fiordów do przyspieszenia rozwoju farm wiatrowych w pierwszych dwóch strefach, Utsira Nord i Sørlige Nordsjø II, w szczególności w celu wyjaśnienia zasad i terminów aukcji oraz ustaleń dotyczących sieci / przesyłu.
Rząd zaangażuje sektor rybołówstwa, społeczności lokalne i innych ważnych użytkowników przestrzeni morskiej w alokację nowych morskich obszarów wiatrowych. Władze badają również różne modele podatku gruntowego od morskiej energetyki wiatrowej, aby zapewnić, że część zysków będzie dzielona z mieszkańcami danego regionu.
Źródła: offshorewind.biz, evwind.es, offshore-wind.no
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok