„Nie eksportujemy prądu, a Norweg płaci tyle, co Brytyjczyk”. Znaleźli winnych wysokich cen energii
Sprzeciw wobec sprzedaży prądu za granicę wyraża także część polityków i związkowcy. Fot. Pixabay
- wstrzymanie eksportu prądu produkowanego w hydroelektrowniach, gdy poziom w zbiornikach jest niski,
- ustalenie maksymalnej ceny energii dla przemysłu.
– Nie eksportujemy prądu, a Norweg płaci tyle, co Brytyjczyk – skomentował na łamach Klassekampen Isak Lekve, jeden z badaczy De Facto. – Każdy chciałby inwestować w ekologię, ale wszystkie większe nowe inwestycje, z wyjątkiem morskiej energetyki wiatrowej, uzależnione są od niskich cen energii – zaznacza Lekve.
Statnett nie daje za wygraną
Kolejnym problemem norweskiego rynku energetycznego ma być zwiększenie zapotrzebowania na prąd przy niskim wzroście produkcji energii. Źródło: adobe stock/fot. Piotr Pawinski/licencja standardowa
Źródło: De Facto, Klassekampen, Nettavisen, MojaNorwegia
To może Cię zainteresować
31-05-2022 07:14
0
-6
Zgłoś