Biznes i gospodarka
Equinor zbuduje farmę wiatrową przy wybrzeżu Bergen? „Czysta energia” zasili platformy wiertnicze
Nowa inwestycja wpisuje się w długoplanową perspektywę rozwoju Equinora. /zdjęcie poglądowe, fot. Øyvind Gravås | materiały prasowe Equinor
Norweski potentat naftowy – Equinor – planuje budowę kolejnej farmy wiatrowej. Jeśli partnerzy spółki będą zainteresowani inwestycją, Trollvind powstanie 65 kilometrów od wybrzeża Bergen. Nowa konstrukcja ma przyczynić się do zmniejszenia emisji CO2 wśród okolicznych platform wiertniczych.
Reklama
– Wydobywając ropę i gaz przy niskiej emisji gazów cieplarnianych, wzmacniamy konkurencyjność norweskiego szelfu, utrzymujemy aktywność w branży i zabezpieczamy tworzenie wartości na przyszłość – opisuje pomysł nowej inwestycji dyrektor generalny Equinor, Anders Opedal. Trollvind ma być również odpowiedzią na postępujący kryzys energetyczny w Norwegii, który związany jest ze zmniejszoną produkcją prądu w hydroelektrowniach. Ma być również jednym z elementów długofalowej polityki państwa, której celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych na norweskim szelfie kontynentalnym.
Trollvind sfinansuje się samodzielnie
Nowa farma wiatrowa ma być wspólną inwestycją Equinora i partnerów spółki – Petoro, TotalEnergies, Shell i ConocoPhillips. Po wybudowaniu nie będzie wymagała wkładu finansowego – produkowana energia sprzedawana będzie platformom Troll i Oseberg oraz do zakładu Kollsnes. – To może być fantastyczna szansa dla Norwegii i całej branży. Wykorzystywanie naszych zdolności do dekarbonizacji istniejących już działań i przyspieszenia rozwoju morskiej energetyki wiatrowej jest dokładnie tym, co chcą robić nasze firmy, aby dalej dążyć do osiągnięcia przez społeczeństwo zera klimatycznego w 2050 roku – komentuje pomysł Thomas Brostrøm, wiceprezes Shell Renewable Generation.
Obecne długofalowe plany Equinora zakładają chęć zdominowania światowych rynków w zakresie inwestowania w morskie farmy wiatrowe. Fot. Ole Jørgen Bratland, materiały prasowe Equinor
W 2020 roku Storting zdecydował, że poziom emisji na norweskim szelfie kontynentalnym zostanie zmniejszony o 50 proc. do końca 2030 roku. Jednym z podstawowych założeń ma być elektryfikacja przemysłu wydobywczego.
Według wyliczeń, Trollvind ma zapewniać energię za mniej niż 1 NOK/kWh. Niska cena ma być podstawą do zawarcia długofalowych umów z operatorami okolicznych platform wiertniczych. Inwestycja jest obecnie konsultowana z partnerami Equinora. Ostateczna decyzja dotycząca nowej instalacji zostanie podjęta w 2023 roku.
Komunikat prasowy Equinor
Komunikat prasowy Equinor
Reklama
To może Cię zainteresować
4