Biznes i gospodarka

Eksport ryb z Norwegii nie zwalnia tempa: to już 35 miesiąc historycznych zarobków z kolei

Monika Pianowska

05 lutego 2024 14:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Eksport ryb z Norwegii nie zwalnia tempa: to już 35 miesiąc historycznych zarobków z kolei

Ogółem w styczniu to UE była największym nabywcą norweskich ryb i owoców morza. stock.adobe.com/licencja standardowa

Norwegia wyeksportowała w styczniu owoce morza o wartości 13,3 miliarda koron, o 5 proc. (640 milionów) więcej niż w analogicznym miesiącu 2023 roku. Chociaż za granicę sprzedawane są mniejsze ilości towaru, to jednak słaba waluta i wysokie ceny łososia pomagają zdobywać większe zyski.
– W porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku korona norweska osłabiła się o 6 proc. w stosunku do euro, co podnosi ceny eksportowe wyrażone w koronach norweskich – wyjaśnia dyrektor zarządzający Christian Chramer z norweskiej Rady ds. Ryb i Owoców Morza cytowany w komunikacie prasowym.

Mniej, ale drożej

Ilość wyeksportowanych owoców morza jest o 15 proc. niższa niż w styczniu 2022 – wyniosła zaledwie 184 tys. ton. Z tego 86 985 ton stanowiła sprzedaż łososia, co oznacza spadek o 2 proc. Jednak ze względu na wysokie ceny tego gatunku jego wartość wzrosła aż o 11 proc., do 975 mln koron.
Na czele listy wyeksportowanych przez kraj fiordów ryb znalazł się po raz kolejny łosoś.

Na czele listy wyeksportowanych przez kraj fiordów ryb znalazł się po raz kolejny łosoś.Źródło: stock.adobe.com/licencja standardowa

Chociaż kwoty w przypadku kilku rodzajów ryb uległy zmniejszeniu, obserwuje się duży wzrost eksportu pstrągów. To rynek, na którym historycznie występowały duże wahania, a obecnie jego wartość wzrosła o 43 proc., a wolumen o 49 proc. w porównaniu do stycznia ubiegłego roku. Tutaj Ukraina jest największym rynkiem importującym.

Nadzieja w euro

Ogółem w styczniu to UE była największym nabywcą norweskich ryb i owoców morza – wartość eksportu wyniosła 7,5 miliarda koron. Największe pojedyncze rynki stanowiły zaś Polska, Dania i USA. Do Polski wyeksportowano o 9 proc. więcej owoców morza niż w styczniu ubiegłego roku.
– Choć na rynkach nadal utrzymuje się niepewność co do rozwoju sytuacji gospodarczej, inflacja w ostatnich miesiącach spadała szybciej niż oczekiwano. Międzynarodowy Fundusz Walutowy spodziewa się w tym roku wzrostu siły nabywczej gospodarstw domowych w strefie euro. Będzie to pozytywne dla popytu na norweskie owoce morza na rynku, który w 2023 r. odpowiadał za 68 proc. wartości eksportu norweskich owoców morza – mówi Chramer.
Źródło: Sjømatrådet
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Mirek Biłek

06-02-2024 10:28

To te zarobki są w końcu z ryb czy z kolei?

Jossi

05-02-2024 18:21

Przede wszystkim, za zyski odpowiedzialna jest słaba waluta, tak samo jak ze sprzedaży ropy i gazu. Ciekawe gdyby dolar był po 7-8 NOK jakie by były zyski, a olje fond rośnie jak szalony. Słaba korona, to celowe działanie Norges Banku i rządu.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok