Biznes i gospodarka
Ceny prądu i żywności w górę. Inflacja w Norwegii z kolejnym wzrostem
2

Wskaźnik inflacji wzrósł po dwóch miesiącach spadków. Fot. Adobe Stock, licencja standardowa
W maju inflacja w Norwegii ponownie przyspieszyła, a głównymi winowajcami tego trendu okazały się rosnące ceny energii elektrycznej oraz żywności. Najnowsze dane Centralnego Biura Statystycznego (SSB) wskazują, że te dwa sektory w największym stopniu przyczyniły się do wzrostu wskaźnika cen towarów i usług.
W ujęciu rok do roku wskaźnik CPI wyniósł 3,0 proc. Odnotował także wzrost w porównaniu z marcem (2,6 proc.) i kwietniem (2,5 proc.). W ciągu ostatnich 12 miesięcy zbliżony lub identyczny poziom inflacji obserwowano:
– w maju 2024 roku (3,0 proc.),
– we wrześniu 2024 roku (3,0 proc.),
– w lutym 2025 roku (3,6 proc.).
W pozostałym okresie wskaźnik nie osiągał poziomu 3,0 proc.
Biorąc pod uwagę wskaźnik CPI-JAE, Norwegowie mogli zaobserwować spadek o 0,2 punktu procentowego w ujęciu miesiąc do miesiąca. W maju 2025 roku osiągnął 2,8 proc. Inflacja bazowa nie uwzględnia zmian podatkowych oraz różnic w cenach prądu. Norges Bank bierze ją pod uwagę, ustalając ścieżkę obniżki stóp procentowych. Celem polityki fiskalnej kraju fiordów jest wskaźnik CPI-JAE wynoszący 2,0 proc.
– w maju 2024 roku (3,0 proc.),
– we wrześniu 2024 roku (3,0 proc.),
– w lutym 2025 roku (3,6 proc.).
W pozostałym okresie wskaźnik nie osiągał poziomu 3,0 proc.
Biorąc pod uwagę wskaźnik CPI-JAE, Norwegowie mogli zaobserwować spadek o 0,2 punktu procentowego w ujęciu miesiąc do miesiąca. W maju 2025 roku osiągnął 2,8 proc. Inflacja bazowa nie uwzględnia zmian podatkowych oraz różnic w cenach prądu. Norges Bank bierze ją pod uwagę, ustalając ścieżkę obniżki stóp procentowych. Celem polityki fiskalnej kraju fiordów jest wskaźnik CPI-JAE wynoszący 2,0 proc.
Silny wpływ wzrostu cen żywności i prądu
Po kwietniowym spadku cen żywności, związanym z sezonowymi promocjami wielkanocnymi, w maju nastąpił wzrost. W ujęciu rok do roku artykuły spożywcze podrożały średnio 5,0 proc. W szczególności wzrosły ceny cytrusów, kawy i czekolady. Pierwsza kategoria, w ujęciu miesiąc do miesiąca, zmieniła wartość o 72,8 proc. Czekolada podrożała o 11,6 proc., a kawa 14,7 proc. Osiągały rekordowe poziomy cenowe.
Jednocześnie ceny energii elektrycznej, uwzględniające również opłaty za przesył, wzrosły w maju o 3,9 proc. w porównaniu z kwietniem. Dla porównania, rok wcześniej w tym samym okresie odnotowano spadek o 15,7 proc.. W ujęciu rocznym ceny prądu były w maju wyższe aż o 16,8 proc., co wyraźnie podniosło całkowity wskaźnik inflacji.
Jednocześnie ceny energii elektrycznej, uwzględniające również opłaty za przesył, wzrosły w maju o 3,9 proc. w porównaniu z kwietniem. Dla porównania, rok wcześniej w tym samym okresie odnotowano spadek o 15,7 proc.. W ujęciu rocznym ceny prądu były w maju wyższe aż o 16,8 proc., co wyraźnie podniosło całkowity wskaźnik inflacji.
Tak wygląda inflacja bazowa i ceny towarów importowanych
Choć ogólny wskaźnik inflacji wzrósł, inflacja bazowa, która wyklucza zmiany cen energii i podatków, wyniosła w maju 2,8 proc. Jak podkreśla SSB, wpływ na to miały głównie niższe ceny biletów lotniczych oraz wolniejsze tempo wzrostu czynszów. Ceny biletów lotniczych spadły o 14,9 proc. w maju i były o 9,8 proc. niższe niż rok wcześniej.
Czynsze za wynajem mieszkań rosły w wolniejszym tempie niż w poprzednich miesiącach. Ich roczny wzrost zatrzymał się na poziomie 3,3 proc., co jest najniższym wskazaniem od stycznia 2023 roku.
Na tle norweskich towarów i usług, ceny produktów importowanych wykazywały umiarkowaną dynamikę. Wskaźnik ich rocznego wzrostu zatrzymał się na wskazaniu 1,0 proc.. Spadki cen odnotowano m.in. w przypadku sprzętu telekomunikacyjnego i odzieży – odpowiednio o 4,4 proc. i 1,8 proc. Ceny samochodów wzrosły w skali roku o 0,3 proc.
Czynsze za wynajem mieszkań rosły w wolniejszym tempie niż w poprzednich miesiącach. Ich roczny wzrost zatrzymał się na poziomie 3,3 proc., co jest najniższym wskazaniem od stycznia 2023 roku.
Na tle norweskich towarów i usług, ceny produktów importowanych wykazywały umiarkowaną dynamikę. Wskaźnik ich rocznego wzrostu zatrzymał się na wskazaniu 1,0 proc.. Spadki cen odnotowano m.in. w przypadku sprzętu telekomunikacyjnego i odzieży – odpowiednio o 4,4 proc. i 1,8 proc. Ceny samochodów wzrosły w skali roku o 0,3 proc.
Dane z maja wskazują, że choć presja inflacyjna nie ustępuje, to jej charakter jest zróżnicowany. O ile ceny energii i żywności wyraźnie rosną, to ceny usług i towarów importowanych rosną wolniej lub nawet spadają. Eksperci SSB zwracają uwagę, że efekt sezonowy – w tym zniesienie promocji wielkanocnych – miał istotny wpływ na obecny kształt wskaźników.
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
2 dni temu
11
0
Zgłoś
2 dni temu
15
0
Zgłoś