Biznes i gospodarka

Norwegia wciąż w czołówce najdroższych krajów Europy. Kraj fiordów z najdroższym alkoholem i tytoniem

Agnieszka Wiśniewska

17 sierpnia 2020 09:36

Udostępnij
na Facebooku
9
 Norwegia wciąż w czołówce najdroższych krajów Europy. Kraj fiordów z najdroższym alkoholem i tytoniem

Ceny jedzenia i napojów są od 11 do 27 proc. niższe w krajach sąsiadujących z Norwegią. adobe stock/ licencja standardowa autor: JackF

Z wstępnych danych Eurostatu wynika, że w 2019 roku Szwajcaria była najdroższym krajem w Europie. Kolejne na podium są Islandia i Norwegia, ale to właśnie kraj fiordów ma najwyższe ceny w grupie produktów alkoholowych i tytoniowych - 136 proc. powyżej średniej europejskiej.
11 sierpnia Centralne Biuro Statystyczne (Statistisk sentralbyrå, SSB) opublikowało dane Eurostatu dotyczące cen w Europejskim Obszarze Gospodarczym i krajach członkowskich Unii Europejskiej. Najdroższym krajem w Europie jest Szwajcaria z cenami o 62 proc. wyższe od średniej UE (wskaźnik cen na poziomie 162). Kolejne w czołówce są Islandia - 54 proc. (wskaźnik 154), Norwegia - 50 proc. (wskaźnik 150) i Dania - 41 proc. powyżej średniej (wskaźnik 141).

Przedstawione dane mają charakter wstępny. Ostateczne wyniki za 2019 rok ukażą się w grudniu bieżącego roku.

Alkohol i wyroby tytoniowe najdroższe

Ceny produktów alkoholowych i tytoniowych w Norwegii i Islandii odbiegają od pozostałych europejskich krajów. Jest to spowodowane nałożonymi przez rządy obu krajów wysokimi podatkami na artykuły z tej właśnie grupy.

Finowie dla przykładu płacili za alkohol i papierosy o połowę mniej niż Norwegowie. Szwedzi i Duńczycy mieli ceny nawet o 70 proc. niższe.
Wskaźniki poziomu cen wybranych towarów i usług w 2019 roku między innymi w krajach skandynawskich.

Wskaźniki poziomu cen wybranych towarów i usług w 2019 roku między innymi w krajach skandynawskich. www.ssb.no/

Transport też na liście

Także ceny transportu w Norwegii są dużo wyższe niż w pozostałych krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Unii Europejskiej. Mieszkańcy Islandii i Danii płacą odpowiednio o 7 i 9 proc. mniej niż Norwegowie. Finowie i Szwedzi mają nawet o 30 proc. tańsze usługi transportowe.

W porównaniu z pozostałymi krajami Europy, Norwegia ma transport droższy o 42 proc. od europejskiej średniej.
Mapa przedstawiająca poziom wskaźników w krajach Europy.

Mapa przedstawiająca poziom wskaźników w krajach Europy. www.ssb.no

Gdzie było najtaniej?

Najtaniej w zeszłym roku było na Bałkanach. Niektóre państwa miały nawet o połowę niższe ceny od średniej europejskiej. 47 to najniższy wskaźnik, jaki odnotowano - należy on do Turcji, w której ceny były o 53 proc. mniejsze niż średnia dla krajów UE.
Wśród krajów z niskim wskaźnikiem poziomu cen, poza regionem obejmującym Bałkany znalazła się także Polska, z wynikiem równym 60.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Jerzy Krasoń

24-08-2020 08:55

Dlaczego ciągle ktoś pisze jakim to drogim państwem jest Norwegia lub Szwajcaria.
Proszę sobie porównać nie przeliczać ceny artykułów do zarobków w danym państwie a wyjdzie Wam jakim drogim państwem jest Polska.

Onty_Ja_Gabriel_3.

21-08-2020 15:29

Dariusz1960 napisał:
Ciekawe, kraje skandynawskie kojarzyły mi się z systemem równościowym , a tu piszesz że te podziały są głębsze. Faktycznie kiedy chodziłem po Oslo widać różnice w dzielnicach, a i miasta np. Odda wyglądały skromnie w przeciwieństwie do dzielnicy Oslo tej gdzie się znajduje Museum Wikingów . Czy są odczuwalne róznice w zakresie zamożności ?Co ma wspólnego równość obywatelska do równości społecznej.
To dwa różne bieguny!
Muzeum Vikingów nie mieści się na zwykłej dzielnicy miejskiej.
Bygdøy to Królewski półwysep w dosłownym znaczeniu , udostępniony jedynie turystom i nowobogackim.
To całkiem inna bajka.

Dariusz Nowak

21-08-2020 11:30

Ciekawe, kraje skandynawskie kojarzyły mi się z systemem równościowym , a tu piszesz że te podziały są głębsze. Faktycznie kiedy chodziłem po Oslo widać różnice w dzielnicach, a i miasta np. Odda wyglądały skromnie w przeciwieństwie do dzielnicy Oslo tej gdzie się znajduje Museum Wikingów . Czy są odczuwalne róznice w zakresie zamożności ?

Onty_Ja_Gabriel_3.

20-08-2020 10:54

Dariusz1960 napisał:
Na wyjazdach lubię obserwować ludzi i ich zwyczaje , to że zauważyłem że jest mało ludzi w marketach zastanowiło mnie. Przecież muszą coś jeść . Czyżby wynikało to z racjonalności ? W Polsce dużo żywności się wyrzuca. Stąd moje pytanie , żyjecie w tym kraju i macie swoje obserwacje.
Weszystko zależy ode tego, we jakimże to mieście oraz dzielnicy tegoż, byłeśże we tem markecie oraz jakiej sieci.
Tu jest bardzo widoczny podział na zasobność portfela, właśnie poprzez miasta, dzielnice i markety.
Z mojej wieloletniej obserwacji wynika iże Norgi główne zakupy robią w soboty, natomiast w tygodniu tylko uzupełniają drobne szczegóły.
Kolorowi mało zaglądają do marketów ogólnych, mają swoje azjatyckie które mają większy wybór produktów mało używanych przez autochtonów.
I tak dalej.....

Dariusz Nowak

20-08-2020 10:42

Na wyjazdach lubię obserwować ludzi i ich zwyczaje , to że zauważyłem że jest mało ludzi w marketach zastanowiło mnie. Przecież muszą coś jeść . Czyżby wynikało to z racjonalności ? W Polsce dużo żywności się wyrzuca. Stąd moje pytanie , żyjecie w tym kraju i macie swoje obserwacje.

Tomasz Lenartowicz

18-08-2020 09:33

Trzeba myśleć trochę o emocjach. Czy nie jest fajnie „wiedzieć” że żyje się w najbogatszym kraju świata. Ostatecznie do tej refleksji nie jest potrzebna wizyta w Rema 1000.

Dariusz Nowak

17-08-2020 22:43

Byłem tydzień w Norwegii i zauważyłem , ze jest mniej ludzi w marketach i mniej kupują niż w Polsce .
W Norwegii Nawet w dużym sklepie jest kilka kas z czego może dwie były obsadzane. Dziwi mnie to. Czy to moje subiektywne wrażenie?

Byk Miks

17-08-2020 20:35

No właśnie. Porównajmy : w Polsce od przyszłego roku najniższa stawka godzinowa to 18.5 zł - mało kto tyle płaci ( płacą minimum po 20 zł). W Norwegii przyjmijmy 185 Kr ( też mało kto juz za tyle pójdzie do pracy). I w Polsce i w Norwegii za godzinę pracy kupimy 1 paczkę fajek, taka sama ilość napojów procentowych, owoce podobnie, paliwo : lpg 2 zł /l lub 15 kr - tu i tam przejedziesz za godzinową stawkę około 120 km. Tak więc jeśli porównujesz siłę nabywcza to jest dokładnie taka sama.

God Riff

17-08-2020 17:49

może by tak porównali cenę do stawki za godzinę pracy wtedy wyjdzie ile wódki i papierosów kupisz.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok