W zeszłym roku służby celne odkryły prawie 900 kg haszyszu.
Tolletaten/NTB/materiały prasowe
Dzięki użyciu skanera i pomocy psa tropiącego celnicy ze Svinesund dokonali w zeszłym roku gigantycznej konfiskaty narkotyków. 230 kilogramów haszyszu ukrytych wśród legalnych towarów znajdujących się w ciężarówce okazało się największym przechwytem 2024 roku.
Chociaż to zdarzenia doszło we wrześniu, Norweska Służba Celna (Tolletaten) dopiero teraz poinformowała o nim w komunikacie prasowym z 12 lutego, podsumowując jednocześnie skalę konfiskaty. Przemytnicy próbowali przekroczyć granicę pod pretekstem przewozu żywności do Norwegii.
Tymczasem w pojeździe ciężarowym z zagraniczną tablicą rejestracyjną poza zwykłymi produktami znajdowało się około 900 tys. dawek haszyszu wartych 23 miliony koron. Nielegalne substancje zidentyfikowano i skonfiskowano po tym, jak operator skanera wykrył nieprawidłowości w ciężarówce. Następnie przeprowadzono kontrolę z udziałem psa tropiącego narkotyki.
Czwórka oskarżonych
W zeszłym roku służby celne odkryły prawie 900 kg haszyszu. Według statystyk Tolletaten wspomniane 230 kg haszyszu było największą konfiskatą w 2024 r. i sama służba celna nazywa akcję gigantyczną.
Suczka My to pies tropiący, który pomógł celnikom znaleźć przemycane narkotyki.Źródło: Tolletaten/NTB/materiały prasowe
Aresztowano i oskarżono łącznie cztery osoby. Zostały one przekazane policji, która odpowiada za dalsze śledztwo w tej sprawie. Zatrzymani od września pozostają w areszcie, poinformował prokurator policji na łamach NRK.
Źródła: Tolletaten/NTB, NRK