To rekordowy rok dla norweskich celników.
Fot. Norweski Urząd Celny
Nigdy wcześniej norweski Urząd Celny (Tolletaten) nie przechwycił tak dużej ilości marihuany jak w 2024 roku. Statystyki wskazują na istotne zmiany w metodach przemytniczych, w tym coraz częstsze wykorzystywanie przesyłek pocztowych i bagażu lotniczego. W statystykach nadawania dominują kraje, w których marihuana jest w pełni zalegalizowana.
W 2024 roku urząd celny odnotował rekordowe przechwycenia marihuany w przesyłkach pocztowych. Z 233 kg (142 kg w 2023 roku) marihuany, głównie z USA, Kanady i Tajlandii, większość była przeznaczona na sprzedaż na czarnym rynku. Jak zauważa dyrektor Urzędu Celnego Øystein Børmer, legalizacja marihuany w krajach takich jak Kanada czy Tajlandia sprawia, że dostępność i zyskowność tej substancji są bardzo wysokie, a ryzyko kar w krajach nadawczych niskie.
Niebezpieczna kreatywność przemytników
Urząd celny zaobserwował również znaczący wzrost ilości marihuany przewożonej w bagażach podróżnych na lotniskach. W 2024 roku skonfiskowano aż 280 kg marihuany, często przewożonej w walizkach po brzegi wypełnionych substancją. W szczególności loty z Tajlandii i Kanady okazały się najbardziej ryzykowne, co wskazuje na powrót tego modus operandi po kilku latach spadku.
Narkotyki przejęto m.in. w:
– pluszowym misiu (dwa kg marihuany),
– pudełkach po płatkach śniadaniowych (dwa kg marihuany),
– w walizce bagażu rejestrowanego,
– w walizce pasażera promu rejsowego (75 tys. sztuk tabletek Ksalolu).
Na zdjęciu: przykładowy przemyt marihuany przechwycony przez funkcjonariuszy.Fot. Norweski Urząd Celny
Wzrost liczby przesyłek pocztowych i podróży lotniczych sprawia, że kontrola celna staje się coraz bardziej wymagająca. Przemytnicy wykorzystują kreatywne metody, jak ukrywanie narkotyków w pluszowych zabawkach czy pudełkach na płatki śniadaniowe. Celnicy zwracają uwagę, że marihuana jest najpopularniejszym narkotykiem, który trafia do Norwegii. Na kolejnych miejscach niechlubnego rankingu znalazły się benzodiazepiny, ketamina i kokaina.