Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Startują nowe norweskie linie lotnicze: pierwsze samoloty wzbiją się w powietrze w połowie 2021 roku

Emil Bogumił

06 października 2020 15:00

Udostępnij
na Facebooku
Startują nowe norweskie linie lotnicze: pierwsze samoloty wzbiją się w powietrze w połowie 2021 roku

Nowa linia lotnicza ma być odpowiedzią na zmieniające się potrzeby pasażerów. Fot. Adobe Stock, licencja standardowa

Erik G. Braathen, związany z norweską branżą lotniczą, ogłosił plan założenia nowych linii. Przewoźnik miałby pojawić się na rynku w połowie 2021 roku. Na początku działalności powinien dysponować pięcioma samolotami oraz 400-osobowym personelem.

Nowy przewoźnik w czasach kryzysu?

Linie Lotnicze Braathena rozpoczną działalność w okresie kryzysu branży. Sam zaangażowany twierdzi jednak, że nie boi się nowego wyzwania. – Uważamy, że teraz jest odpowiedni moment na powstanie nowej linii lotniczej. Skorzystamy z nowoczesnych samolotów za rozsądną cenę, zatrudnimy najlepszych pracowników i zbudujemy w pełni cyfrowe przedsiębiorstwo. Dzięki temu, uzyskamy niskie koszty działalności i będziemy w stanie zarabiać na małej liczbie samolotów – komentuje najnowsze działania Braathen w rozmowie z Borsen. Na obecnym etapie inwestycji w stworzenie linii lotniczych zaangażowanych jest 25 osób.
Nad ekspansją w Norwegii zastanawia się również Wizz Air.

Nad ekspansją w Norwegii zastanawia się również Wizz Air. Źródło: Fot. MN

Nowa linia odpowiedzią na nowe potrzeby

Erik Gunnar Braathen od lat związany jest z branżą lotniczą. Przez 10 lat, do 1999 roku, był prezesem linii lotniczych Braathens SAFE. Ostatecznie zostały sprzedane SAS pięć lat później. Angażował się także jako inwestor i członek zarządu, w działalność Norwegiana. Braathen twierdzi, że rynek nie wróci już do sytuacji sprzed pandemii. W związku z tym, chce utworzyć spółkę, która będzie odpowiedzią na obecne potrzeby podróżników. Wiele spraw ma być możliwych do załatwienia online. Dzięki temu, koszty utrzymania spółki mają być niskie. Pozwoli to na uzyskanie zysku, dysponując jedynie niewielką flotą samolotów.
Obecnie działające linie lotnicze w Norwegii podchodzą z dystansem do wiadomości o powstaniu nowego przedsiębiorstwa. Zauważają, że nie martwią się o własną pozycję, ponieważ jest ona ugruntowana wieloletnią pracą. – Konkurencja dobrze wpływa na branżę. Życzymy powodzenia nowym liniom lotniczym – podsumowali sprawę przedstawiciele Widerøe.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok