Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Aktualności

Spokojnie, to nie kosmici: NASA wyjaśnia tajemnicze światła nad Norwegią

Monika Pianowska

13 kwietnia 2019 08:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Spokojnie, to nie kosmici: NASA wyjaśnia tajemnicze światła nad Norwegią

Niebieskie, fioletowe i żółte światła okazały się wynikiem najnowszej operacji koordynowanej przez amerykańską agencję kosmiczną. pxhere.com/ CC0 Public Domain

Chociaż unikatowe zjawiska astronomiczne, szczególnie spektakl fundowany przez zorzę polarną, to na norweskim niebie całkiem powszechny widok, ostatnio nad krajem fiordów pojawiły się niespotykane dotąd światła. Podczas gdy całkiem spore grono obserwatorów uznało je za dzieło mieszkańców obcej planety, ich pochodzenie sprostowała NASA.
Niebieskie, fioletowe i żółte plamy okazały się wynikiem najnowszej operacji koordynowanej przez amerykańską agencję kosmiczną – a konkretnie związkami chemicznymi pochodzącymi z rakiet meteorologicznych wystrzelonych na wyspie Andøya.

Zorza na tle… zorzy

Celem AZURE (Auroral Zone Upwelling Rocket Experiment), bo tak nazwano projekt, jest zbadanie interakcji zachodzących między polem magnetycznym Ziemi a docierającymi do niej  cząsteczkami oraz warstwy atmosfery, w której pojawiają się zorze polarne. Pierwszy etap misji zakończył się powodzeniem: 5 kwietnia z Centrum Kosmicznego Andøya wystrzelono dwie rakiety, które dotarły aż do jonosfery, na wysokość ok. 320 kilometrów.
NASA's AZURE Rocket Launch (time-lapse)
Poza tym, że wystartowały podczas niewielkiej burzy magnetycznej, czyli gdy można było gołym okiem podziwiać na sklepieniu słynną aurorę borealis, same zapewniły mieszkańcom Norwegii niezłe widowisko. Niektórzy nawet odczytali światła jako sygnał od przybyszów z innej galaktyki, a zaniepokojeni obserwatorzy poinformowali o nich policję. W rzeczywistości jednak za fantazyjne struktury wijące się na tle zorzy odpowiadały chemikalia. NASA uspokaja – niegroźne dla ludzi.
Kto przegapił próbę AZURE przed tygodniem, będzie miał jeszcze szansę nadrobić zaległości, ponieważ naukowcy panują wystrzelić kolejne rakiety ze Svalbardu i wyspy Andøya.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Joanna Kuchnicka

13-04-2019 23:56

noreczek napisał:
Szukam portalu na którym administratorzy zainwestują w algorytm który będzie blokował takie komentarze jak ten poniżej. Przecież to jest jakaś parodia jak ten serwis jest regularnie zaśmiecany przez pseudo sex reklamy.

Naprawdę TU szukasz? Serio??

marcin kolonko

13-04-2019 18:48

Szukam portalu na którym administratorzy zainwestują w algorytm który będzie blokował takie komentarze jak ten poniżej. Przecież to jest jakaś parodia jak ten serwis jest regularnie zaśmiecany przez pseudo sex reklamy.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok