Aktualności
Skutki epidemii mają pozytywny wpływ na globalny klimat? Naukowcy opublikowali wyniki badań
2

W ubiegłym roku świat emitował około 100 milionów ton CO₂ dziennie. adobe stock / licencja standardowa autor: elcovalana
19 maja 2020 roku na łamach Nature Climate Change klimatolog Glen Peters opublikował wyniki prowadzonych badań dotyczących wpływu epidemii koronawirusa na globalną emisję CO₂. Pokazują one, że kryzys wywołany COVID-19 ma jedną zaletę – spadła dzienna emisja dwutlenku węgla na świecie.
Nawet o 17 procent spadła światowa emisja gazów cieplarnianych CO₂ w wyniku działań przeciw koronawirusowi. Badania przeprowadził Glen Peters, związany z Centrum międzynarodowych badań klimatu i środowiska CICERO (Senter dla klimaforskning), założonym w 1990 roku w Oslo. Obserwacje wydalanego do atmosfery CO₂ prowadzone były od 1 stycznia do 30 kwietnia tego roku. Z przeprowadzonych badań wynika, że 7 kwietnia tego roku liczba emitowanego dziennie CO₂ wynosiła 83 mln ton. To o 17 mln mniej niż w zeszłym roku. – To ogromna liczba. Nigdy nie widzieliśmy czegoś takiego na co dzień – powiedział NRK lider badań, Peters.
Naukowcy oszacowali, że w zależności od tego, jak szybko światowa gospodarka się odrodzi i jak długo zachowane zostaną środki walczące z wirusem, przez cały bieżący rok emisja może spaść na poziom 4-7 proc.
Naukowcy oszacowali, że w zależności od tego, jak szybko światowa gospodarka się odrodzi i jak długo zachowane zostaną środki walczące z wirusem, przez cały bieżący rok emisja może spaść na poziom 4-7 proc.

Branża lotnicza obejmująca 2,6 proc. globalnej emisji dwutlenku węgla.
adobe stock / licencja standardowa autor pixelschoen
Co na to wpłynęło?
Epidemia koronawirusa wymusiła nowe nawyki w społeczeństwie. Wiele osób zaczęło pracować w domu, co skutkowało ograniczeniem ruchu na drogach, spotkania przeniosły się do sieci co zmniejszyło liczbę koniecznych lotów biznesowych na duże odległości. Jak podaje Avinor, liczba lotów międzynarodowych w Norwegii spadła o 93 proc., a krajowych o 54 proc.
Badanie pokazało też, w którym sektorze światowej gospodarki najbardziej spadła emisja. Na szczycie listy znalazło się właśnie lotnictwo z wynikiem -75 proc. Wynik dodatni uzyskały natomiast domy i mieszkania, w których emisja wzrosła o 5 proc. podczas stosowania środków bezpieczeństwa wobec wirusa. Rezultat jest jednak zrozumiały, biorąc pod uwagę że większość populacji przeniosła się do domów z biur i placówek użytku publicznego.

Według badania norweskie emisje były o około 10 procent niższe niż normalnie. Jest to spowodowane tym, że Norwegia w dużej mierze opiera się na wytwarzaniu bezemisyjnej energii wodnej .
adobe stock / licencja standardowa autor: janmiko
Potrzeba dużo więcej
Mimo obiecujących wyników spadku światowej emisji dwutlenku węgla, efekt klimatyczny jest prawie zerowy. Wyniki badań wprawdzie dają nadzieję, ale taki stan rzeczy musiałby się utrzymywać w długoterminowej perspektywie także poza globalnym stanem zagrożenia. Plusem jest także to, że udało się dowiedzieć więcej o związku gospodarki i klimatu. – Widzimy teraz, jak wiele emisji można zmniejszyć za pomocą różnych środków. Dowiadujemy się również więcej o roli, jaką technologia może odegrać w przyszłości – dodaje Peters.
To może Cię zainteresować
1
24-05-2020 18:55
5
0
Zgłoś
24-05-2020 16:39
2
0
Zgłoś