Dyrebeskyttelsen Norge zapowiada podjęcie kolejnych kroków prawnych, w celu wprowadzenia nowych zasad dla hodowców w Norwegii.
Fot. Pixabay
Norweski Sąd Najwyższy wydał wyrok w sprawie hodowli psów rasy Cavalier King Charles Spaniel oraz Buldogów Angielskich. 11 października uznano, że dalsze rozmnażanie pierwszej z nich jest nieetyczne i niezgodne z norweskim prawem. – To ważny wyrok, który wyznacza nowe standardy – cieszą się członkowie Norweskiej Organizacji Ochrony Zwierząt (Dyrebeskyttelsen Norge).
Aktywiści oraz kynolodzy z kraju fiordów zwracali uwagę, że hodowla psów Cavalier King Charles Spaniel narusza przepisy ustawy o dobrostanie zwierząt. Ponad stuletnia działalność oparta o czystość rasy miała doprowadzić do chorób dziedzicznych i coraz krótszej długości życia. Choroby miały być w całości efektem działań człowieka. Działacze, którzy skierowali sprawę do sądu, uzyskali sprzyjające orzeczenia na wszystkich poziomach władzy sądowniczej. Organy państwa nie uznały apelacji. Słuszność wyroku potwierdził 11 października Sąd Najwyższy.
Jak przyznają aktywiści i kynolodzy, Norwegia powinna wprowadzić nowe ogólne standardy hodowli psów. Reguły mają odejść od dotychczasowych dogmatów opierających się na czystości rasowej i wyglądzie zewnętrznym. Brane pod uwagę mają być m.in. dążenie do zwiększenia długości życia zwierząt oraz możliwość krzyżowania genowego.
Hodowla buldogów pod szczególnym nadzorem
W środę Sąd Najwyższy wydał także orzeczenie dotyczące dalszej hodowli buldogów angielskich. Dalsze rozmnażanie rasy uznał za legalne, ale nadał działaniom szczególne ramy. Wszyscy hodowcy muszą postępować zgodnie z nowymi zasadami wyznaczonymi przez norweski klub buldoga angielskiego. Wszelkie ustępstwa zostaną uznane za złamanie ustawy o dobrostanie zwierząt. Sprawa została skierowana do Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności, który odpowiada za monitorowanie stanu czworonogów w kraju fiordów. Sąd Najwyższy uznał, że jeśli nowe reguły nie przyniosą poprawy jakości życia buldogów angielskich, możliwe będzie zakazanie dalszej hodowli rasy.
Aktywiści dążą do wykluczenia dalszego rozmnażania ras, które mają m.in. trudności z oddychaniem.Fot. stock.adobe.com/standardowa
Walka aktywistów o wyeliminowanie błędów w hodowli psów trwa od lat 60. XX wieku. Postulaty poparł m.in. Norweski Związek Kynologiczny. Norweska Organizacja Ochrony Zwierząt zapowiada, że będzie dążyła do wprowadzenia jasnych przepisów. – Oczekujemy, że zapisy ustawy o dobrostanie zwierząt będą nowelizowane w oparciu o wiedzę naukową, a nie stare dogmaty – podsumowują działacze.
Źródła: Dyrebeskyttelsen Norge, VG, MojaNorwegia.pl
Reklama
15-10-2023 12:00
8
0
Zgłoś