Rząd chce większej władzy, żeby ratować gospodarkę. Storting ogłasza pakiet kryzysowy

Tymczasem 19 marca przedstawiciele parlamentu ogłosili najnowsze ustalenia, które pomogą ograniczyć straty finansowe wywołane epidemią koronawirusa w Norwegii. Oto główne ustalenia:

• Podatek od wynagrodzeń nakładany na pracodawcę zostaje na dwa miesiące zmniejszony o cztery punkty procentowe, co zapewni przedsiębiorcom odciążenie o 10 miliardów koron.
• Urząd Pracy i Polityki Socjalnej (NAV), gminy i system opieki medycznej otrzyma rekompensatę finansową za dodatkowe koszty spowodowane epidemią koronawirusa.
• Rząd ustali tymczasowy schemat pomocy studentom, którzy stracili źródło zarobków przez sytuację wywołaną rozprzestrzenianiem się COVID-19 w kraju fiordów.
• Władze zmniejszą opłaty promowe na określony czas.
• Możliwa stanie się edukacja online dla uniwersytetów, szkół średnich, zawodowych, jak i w ramach nauczania dla dorosłych.

• W związku z utratą przychodu sektory kulturalny i sportowy otrzymają dofinansowanie w wysokości kolejno 300 i 600 milionów koron.
• Aby pomóc przetrwać kryzys rodzimym liniom lotniczym, państwo będzie je wspierać miesięcznie zapomogą rzędu 40 milionów koron.

Kolejne ogłoszenia w ramach pakietu kryzysowego mają nastąpić 20 i 27 marca.

W ramach walki z kryzysem do parlamentu trafiła już propozycja, aby obowiązujące obecnie prawo rozszerzyć w taki sposób, żeby rząd mógł stosować od niego – oprócz zapisów z konstytucji i praw człowieka – wyjątki. Premier Erna Solberg podkreśliła, że chodzi o sprostanie aktualnym wyzwaniom i ratowanie norweskiej gospodarki, a nie wykorzystywanie kryzysowej sytuacji do przejmowania nowych obszarów władzy w norweskim społeczeństwie.

Pierwotna propozycja rządu zakładała, że tymczasowa ustawa kryzysowa miałaby obowiązywać do grudnia 2021 roku, z czego jednak zrezygnowano. Teraz partie zostaną poproszone o zgodę, by była ważna przez następne sześć miesięcy.