Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Rząd blokuje lokaut strajkujących pielęgniarek. Konflikt rozstrzygnie komisja

Maja Zych

21 listopada 2018 11:14

Udostępnij
na Facebooku
Rząd blokuje lokaut strajkujących pielęgniarek. Konflikt rozstrzygnie komisja

Strajk norweskich pielęgniarek trwa już od końca października. fotolia.pl / Royalty Free

We wtorek 20 listopada rząd podjął decyzję o zablokowaniu zaplanowanego na środę lokautu – tymczasowego odsunięcia od pracy – strajkujących pielęgniarek w całym kraju. Władze uznały, że trwający już od 25 października konflikt stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. Teraz sporną kwestię różnic w wynagrodzeniach pielęgniarek zatrudnionych w sektorze gminnym oraz tych pracujących w zakładach zrzeszonych w NHO (Konfederacja Norweskich Przedsiębiorców) rozstrzygnie specjalnie powołana komisja.
Zarówno strajk, lokaut, jak i jego blokada, to w Norwegii legalne działania. Obydwie strony konfliktu będą miały obowiązek zastosować się do orzeczeń komisji.
Reklama

Tvungen lønnsnemnd (pol. przymusowa komisja ds. wynagrodzeń) – środek przymusowy, który władze mogą zastosować podczas trwającego konfliktu w miejscu pracy, jeśli stanowi on zagrożenie dla zdrowia i życia społeczeństwa. Polega na natychmiastowym wstrzymaniu strajku lub lokautu oraz powołaniu komisji, która rozstrzygnie trwający spór. Jej decyzje są wiążące dla obydwu stron i mają taką samą moc, jak układ zbiorowy.

Rząd wstrzymuje konflikt

We wtorek rząd podjął decyzję o podjęciu interwencji w sprawie konfliktu między pielęgniarkami i NHO. Wprowadzenie tvungen lønnsnemnd i zablokowaniu odsunięcia strajkujących pielęgniarek od pracy ma związek z informacjami przekazanymi przez Helsetilsynet (Inspekcja Zdrowia).

– […] Dziś otrzymaliśmy raport z Inspekcji Zdrowia, zgodnie z którym jeśli dojdzie do lokautu, wystąpi natychmiastowe zagrożenie dla życia i zdrowia – poinformowała Minister Pracy i Spraw Społecznych Anniken Hauglie w rozmowie z mediami.

Hauglie wyraziła silne ubolewanie, że sytuacja zaszła tak daleko, a strony sporu nie potrafiły dojść do porozumienia. Minister podkreśliła też, że z obawy o bezpieczeństwo pacjentów rząd śledził rozwój konfliktu już od samego początku.

Planowali lokaut

15 listopada Konfederacja Norweskich Przedsiębiorców w porozumieniu z jednostką zajmującą się handlem i usługami (NHO Service og Handel) poinformowała o wprowadzeniu lokautu wobec strajkujących od trzech tygodni pielęgniarek. Kobiety domagają się zniwelowania różnic w wynagrodzeniach osób zatrudnionych w sektorze gminnym oraz tych pracujących w zakładach zrzeszonych w NHO.

W komunikacie prasowym szefowa NHO Service og Handel Anne-Cecilie Kaltenborn nazwała blokadę ostatecznością i przeprosiła za ewentualne jej konsekwencje, jednak według jej informacji nie udało się znaleźć drogi porozumienia z Norweskim Związkiem Pielęgniarek (NSF). NHO postanowiło zastosować lokaut, żeby ochronić przedsiębiorstwa narażone przez strajk na bankructwo mimo świadomości, że może on wpłynąć negatywnie zarówno na pacjentów i ich bliskich, jak i pracowników poszczególnych firm. Uznano bowiem za niesprawiedliwe, że strajk odbija się na części firm, które nie są za niego odpowiedzialne.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok