Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

Rolnicy z Oppland odetchnęli z ulgą: zastrzelono wilka, który terroryzował wsie

Monika Pianowska

29 sierpnia 2017 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Rolnicy z Oppland odetchnęli z ulgą: zastrzelono wilka, który terroryzował wsie

Mieszkańcy kilku gmin w Oppland mieli już dość wilczycy, która każdej nocy zabijała im owce. wikimedia.org - Hans-Petter Fjeld - Creative Commons Attribution-Share Alike 2.5 Generic

W sierpniu skończył się koszmar mieszkańców gmin Hurdal, Gran i Toten – pisze dziennik VG. Grupie myśliwych udało się wtedy zabić wilczycę, która od maja regularnie polowała na zwierzęta hodowane przez lokalnych rolników.
Drapieżnika, który – jak się okazało – przywędrował ze Szwecji, zastrzelono na terenach leśnych Totenåsen w Østre Toten. Hodowcy szacują, że w ciągu ok. trzech miesięcy zwierzę zagryzło ponad 300 owiec.
Po tym, jak praktycznie każdej nocy mieszkańcom „terroryzowanych” wsi ginęły kolejne owce, zdecydowano się na obławę. Na polowanie wyruszyła grupa 10 mężczyzn. Myśliwi otoczyli obszar, na którym grasowała wilczyca i po całonocnych poszukiwaniach zdołali ją zastrzelić.
Z rezultatu obławy jest zadowolony norweski Minister Rolnictwa Jon Georg Dale, który na łamach VG wyraził jednocześnie nadzieję, że wraz ze śmiercią wyjątkowo żądnej krwi wilczycy skończą się problemy rolników z regionu – przynajmniej do końca lata.

Wilczy problem Norwegów

Wilki w Norwegii należą do czwórki najbardziej zagrożonych wymarciem gatunków. Ostatnio szczególnie głośno zrobiło się o nich w grudniu 2016 roku po podpisaniu przez Ministra Środowiska Vidara Helgesena tzw. wilczej ustawy. Dotyczyła ona legalnego ograniczenia populacji norweskich wilków.

Helgesen obniżył dozwoloną liczbę zabitych osobników z 47 do 15, co wywołało sprzeciw zarówno polityków, jak i mieszkańców Norwegii, szczególnie z terenów wiejskich. Skarżyli się oni bowiem, że wilki bezkarnie zagryzają im owce, a niekiedy również i zwierzęta domowe.

Od tamtej pory reprezentanci norweskich partii politycznych, obrońcy zwierząt i poszkodowani rolnicy przekrzykują się w proponowanych zasadach dotyczących odstrzału wilków i jego legalności.
Wilki w Skandynawii już raz wymarły – w latach 60. ubiegłego wieku, na skutek intensywnych polowań. Sytuacja zmieniła się w latach 80.-90. , kiedy na północ regionu przywędrowały trzy osobniki pochodzenia rosyjsko-fińskiego. To one dały początek nowej populacji.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok