Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Rodzina szuka zaginionej Polki. Każdy może pomóc

Agnieszka Wiśniewska

10 sierpnia 2020 12:45

Udostępnij
na Facebooku
Rodzina szuka zaginionej Polki. Każdy może pomóc

Elżbieta Parsza zaginęła 1 sierpnia 2020 roku. Sør-Vest politidistrikt

Norweska policja po dwóch dniach od zaginięcia Polki w okolicach Månafossen uznała ją za zmarłą i wstrzymała dalsze poszukiwania. Rodzina się nie poddała i ze wsparciem Polonii prowadzi akcje, które mają rozwiać wątpliwości dotyczące losów zaginionej kobiety.
Po tym, jak 3 sierpnia policja z południowo-zachodniego regionu uznała zaginioną Elżbietę Parsza za zmarłą, zakończyły się prace norweskich służb. Rodzina kobiety nie pogodziła się jednak z niewiadomą i dzięki dobrej woli Polaków mieszkających w Norwegii poszukiwania nadal trwają.

Działania grupy wsparcia

Na Facebooku powstała specjalna grupa Poszukiwania/søke/search Elżbiety Parsza z Sandnes, która zaginęła 01.08.2020 Månafossen, gdzie znajdują się bieżące informacje dotyczące prowadzonych przez wolontariuszy działań.
Wpis na grupie z 9 sierpnia.

Wpis na grupie z 9 sierpnia. screenshot Fot. Facebook, POSZUKIWANIA ZAGINIONEJ ELŻBIETY PARSZA Z SANDNES

Organizowane są między innymi wyjścia w teren, a administratorzy grupy umieszczają zdjęcia i mapy przedstawiające sprawdzany obszar. To także miejsce ogłoszeń dla osób chętnych, by roznosić ulotki z wizerunkiem zaginionej.
Osób chętnych, by przeszukać teren, na którym zaginęła Elżbieta, nie brakuje.

Osób chętnych, by przeszukać teren, na którym zaginęła Elżbieta, nie brakuje. screenshot Fot. Facebook, POSZUKIWANIA ZAGINIONEJ ELŻBIETY PARSZA Z SANDNES

Co się stało?

Około czterdziestoletnia Elżbieta Parsza mieszkająca w Sandnes wybrała się na spacer 1 sierpnia. Ostatni raz widziana była przez turystów, którzy zrobili jej zdjęcia, jak stoi nad wodospadem Månafossen o godz. 14.16. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kobieta poszła dalej, ale nie znaleziono żadnych konkretnych śladów, które mogłaby zostawić. Pojawił się jednak niewyjaśniony wątek porzuconego namiotu, który znalazł się na trasie Elżbiety Parszy.

Potrzebna każda forma pomocy

Rodzina nie traci nadziei na odnalezienie kobiety, potrzebna im jest jednak pomoc. Między innymi dlatego najbliżsi apelują o rozpowszechnienie informacji o trwających poszukiwaniach oraz kontakt tych osób, które mogą w jakikolwiek sposób wesprzeć akcję poszukiwawczą.

O pomoc apeluje między innymi szwagier zaginionej kobiety.
Krewny zaginionej kobiety jest codziennie obecny na parkingu przy wodospadzie i razem z przybyłymi wolontariuszami prowadzi działania, które być może przybliżą rodzinę do poznania prawdy o losie Elżbiety.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok