Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Punkty karne za nieprzepisową jazdę, czyli czego się wystrzegać na norweskich drogach

Krystian Łukowicz

13 lutego 2018 14:47

Udostępnij
na Facebooku
4
Punkty karne za nieprzepisową jazdę, czyli czego się wystrzegać na norweskich drogach

System punktów karnych w Norwegii wydaje się być dosyć surowy, w porównaniu chociażby z polskim prawem. Pixabay/CC0

W Norwegii, podobnie jak w Polsce, obowiązuje system punktów karnych wystawianych za łamanie przepisów ruchu drogowego. Zasady ich przyznawania różnią się jednak nieco od tego, czego może się spodziewać polski kierowca na rodzimych trasach.
Maksymalna liczba dozwolonych punktów jest nad fiordami dużo niższa niż w Polsce, do tego Norwegowie potrafią karać za przewinienia, które u nas wcale nie uchodzą za karalne. Przedstawiamy najważniejsze informacje o norweskim systemie przyznawania punktów karnych.
Reklama

Ale panie władzo...

Punkty otrzymuje się jako „uzupełnienie” kary pieniężnej za łamanie przepisów drogowych. Są przyznawane, gdy zaakceptuje się mandat albo gdy mimo odmowy kierowcy do uiszczenia mandatu zapadnie wyrok sądu obligujący do jego zapłacenia.

Punkty karne grożą również kierowcom, którzy legitymują się zagranicznym prawem jazdy, na przykład polskim. Prawo jazdy wydane w Unii Europejskiej poświadcza, że kierowca ma wszelkie prawo do swobodnej jazdy po terenie Norwegii, a Norwegia ma wszelkie prawo do ukarania kierowcy, jeśli ten naruszy przepisy.

Za co punkty?

Warto wiedzieć, za jakie wykroczenia w dodatku do mandatu grożą punkty karne. Krajowy Zarząd Dróg i Autostrad (Statens vegvesen) precyzyjnie to określa:

1. Przekroczenie prędkości o 11-15 km/h tam, gdzie dozwolona prędkość to 60 km/h lub niższa (2 punkty)

2. Przekroczenie prędkości o 16 km/h albo więcej tam, gdzie dozwolona prędkość to 60 km/h lub niższa (3 punkty)

3. Przekroczenie prędkości o 16-20 km/h albo więcej tam, gdzie dozwolona prędkość to 70 km/h lub wyższa (2 punkty)

4. Przekroczenie prędkości o 21 km/h albo więcej tam, gdzie dozwolona prędkość to 70 km/h lub wyższa (3 punkty)

5. Jazda na czerwonym świetle (3 punkty)

6. Bezprawne wyprzedzanie (3 punkty)

7. Nieustąpienie pierwszeństwa, kiedy to konieczne (3 punkty)

8. Jazda po obszarze zamkniętym dla ruchu (3 punkty)

9. Jazda zbyt blisko samochodu jadącego z przodu/zbyt mały odstęp między samochodami (3 punkty)

10. Jazda stuningowanym motocyklem/motorowerem (3 punkty)

11. Niedopilnowanie, by pasażer poniżej 15. roku życia zapiął pasy przed jazdą (2 punkty)

Policja listownie informuje kierowców, kiedy na koncie zgromadzą cztery punkty, czyli połowę dozwolonej puli. Jeśli uzbiera się się osiem punktów karnych w ciągu trzech lat, to służby zabierają prawo jazdy na okres sześciu miesięcy.  Po tym czasie prawo jazdy wraca do właściciela, a punkty się zerują. Kierowca zaczyna więc po pół roku z „czystym kontem”.

W Polsce prawo jazdy mogą stracić kierowcy, którzy przekroczą limit 24 punktów karnych, a jego odzyskanie jest możliwe dopiero po sprawdzeniu kwalifikacji kierowcy. Jeśli kierowca posiada prawo jazdy krócej jak rok, limit punktów jest niższy i wynosi 20.

O czym pamiętać (poza przestrzeganiem przepisów...)

Świeżo upieczeni kierowcy z prawem jazdy kategorii B, którzy przechodzą jeszcze 2-letni okres próbny, powinni się mieć na baczności. Policja szczególnie zwraca uwagę na przewinienia popełniane przez niedoświadczonych kierowców, dlatego każde wykroczenie nowicjusza jest karane podwójną liczbą punktów karnych.
Punkty karne się kumulują. Jeśli podczas kontroli policja wykaże, że kierowca za jednym razem złamał kilka przepisów, dostanie on punkty karne za wszystkie pogwałcone wówczas przez siebie zasady ruchu drogowego.
Norwegowie poważnie podchodzą do kar za łamanie przepisów drogowych, o czym warto pamiętać, przemierzając kraj fiordów jako kierowca. Wysokie mandaty za przewinienia, od nieprawidłowego parkowania po przekroczenie dozwolonej prędkości, potrafią skutecznie zniechęcić do wybryków za kółkiem.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


SailorMoon

16-02-2018 18:10

morss. napisał:
yeko napisał:
To gdzie pan policjant te punkty wpisze? Przecież nie widnieje moje prawo jazdy w norweskim rejestrze!
Jeżeli przebywasz tu legalnie i posiadasz chociażby -D- numer, to policja wie więcej o tobie niz ty sam.
Spróbuj zrobić wykroczenie gdzie będzie interweniować policja to się przekonasz co oni potrafią.
To nie polskie krawężniki.


widac duzo i czesto miales do czynienia z politi
a i w polsce tez sie zdziwisz jak cie powita rezim PiS ,juz maja dla ciebie tanie mieszkanie w Strzelcach opolskich

Marian Paździoch

14-02-2018 09:48

To gdzie pan policjant te punkty wpisze? Przecież nie widnieje moje prawo jazdy w norweskim rejestrze!

Josef Satan

14-02-2018 08:53

Przed wyjazdem samochodem do Norwegii kazdy rodak powinnien sie powaznie zastanowic, czy chce podjac to ryzyko.
Polskie "spokojnie, zmiescisz sie" czy "jezdze szybko, ale bezpiecznie" nie sa zadnym tlumaczeniem na norweskich drogach.
No i te zatrzymywanie sie przed pasami dla pieszych!

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok