Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

„Południe wysycha”. W najgorszym wypadku w gospodarstwach zabraknie wody

Monika Pianowska

04 lipca 2018 11:15

Udostępnij
na Facebooku
„Południe wysycha”. W najgorszym wypadku w gospodarstwach zabraknie wody

Najbiższy poziom wód gruntowych na początku lipca 2018 odnotowano w okręgach Oppland i Sør-Trøndelag. pxhere.com/ CC0 Public Domain

Wody gruntowe na wielu obszarach południowej części kraju (Sør-Norge) i dodatkowo w okręgu Nordland osiągnęły niebezpiecznie niski poziom, a kilka stacji pomiarowych zarejestrowało niepokojące rekordy. Przedstawiciele Norweskiego Urzędu ds. Cieków Wodnych i Energetyki mówią już o suszy, jedyny ratunek widząc w obfitych opadach deszczu.
Na samym początku lipca punkt pomiarowy w Trøndelag odnotował historyczny wynik: od momentu rozpoczęcia badań w Abrahamsvoll, czyli dokładnie od 1 lipca 1969 roku, lokalne wody nie były tak płytkie. NVE podkreśla jednocześnie, że wspomniana stacja wcale nie okazała się odosobniona. W lipcu podobne rekordy padły jeszcze w ośmiu miejscach na mapie południowej Norwegii. Prawdopodobnie na tym nie koniec.
Powód? Ten sam, co w przypadku nękających tereny zalesione pożarów: nienaturalnie jak na kraj fiordów gorące i pozbawione opadów maj z czerwcem. W przypadku wód gruntowych  w regionie Sør-Norge suchość i wysoka temperatura doprowadziły do nadmiernego parowania. Ponieważ meteorolodzy nie spodziewają się w najbliższym czasie zmian w prognozach, poziom wód będzie dalej spadał.

„Lepiej zacznijcie planować”

Przedstawiciele Urzędu ds. Cieków Wodnych i Energetyki biją na alarm. Ich zdaniem, jeśli gminy nie wprowadzą pewnych restrykcji związanych ze zużyciem wody w gospodarstwach domowych, niektóre z nich mogą stracić do niej dostęp. Zalecają oszczędność, a do właścicieli wodociągów w konkretnych regionach apelują o kontrolowanie poziomu wód w studniach i magazynach z wodą pitną.
W porównaniu z suszą, jaka nawiedziła kraj fiordów w 2010 roku, NVE nie ocenia jeszcze obecnej sytuacji na dramatyczną. Niemniej bagatelizowanie lipcowego poziomu wód gruntowych może zaowocować konsekwencjami w postaci braku zasobów, jeśli upały się utrzymają, a zarządcy nie zaczną racjonalnie planować zużycia wody.
Mapka przedstawiająca poziom wód gruntowych w Norwegii. Stan na 4 lipca 2018.
Mapka przedstawiająca poziom wód gruntowych w Norwegii. Stan na 4 lipca 2018. http://www.senorge.no/index.html?p=senorgeny&st=water/screenshot
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok