Polska na szarym końcu rankingu dostępności antykoncepcji. Norwegia wysoko

15 lutego 2019 10:58

Udostępnij
na Facebooku

Polska na szarym końcu rankingu dostępności antykoncepcji. Norwegia wysoko

W krajach, które uplasowały się wysoko w rankingu, bardzo często refunduje się pigułki antykoncepcyjne. fotolia.pl/royalty free

W rankingu Europejskiego Forum Parlamentarnego ds. Populacji i Rozwoju (EPF) opublikowanym na początku lutego, Polska zajmuje ostatnie miejsce pod względem dostępności antykoncepcji. Osiągnęliśmy najniższy wynik spośród wszystkich państw europejskich. Kraje nordyckie uplasowały się wysoko, najwyżej z nich – Norwegia.

Multi VVS&Varmepumper AS - Usługi hydrauliczne oraz montaż pomp ciepła

Ubezpieczenie Szpitalne LUX MED - Pełna Opieka

Architekt sivilarkitekt

Ogłoszenia MojaNorwegia

reklama | kup tutaj »

Reklama

Ranking Contraception Atlas trzeci rok z rzędu porównuje dostępność nowoczesnej antykoncepcji w krajach europejskich. W 46 państwach bada jakość, przystępność informacji i poradnictwa w zakresie antykoncepcji, kwestie refundacji, wymogi dotyczące recept. Wskaźnik dostępności wyraża procentowa skala, gdzie 100 proc. to pełny dostęp do antykoncepcji i informacji z nią związanych. W tegorocznym rankingu najwyższe wskaźniki mają ex aequo Belgia i Francja – 90,1 proc. Tuż za nimi znajduje się Wielka Brytania (87,6 proc.). Zwycięskie państwa stawiają na długofalową antykoncepcję (spirale, zastrzyki).

Contraception Atlas – badanie międzynarodowych ekspertów z dziedzin zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, które śledzi politykę planowania rodziny 46 krajów europejskich. Sprawdza m.in. dostępność środków antykoncepcyjnych, poradnictwo w kwestii planowania rodziny, zakres refundacji, a także przystępność informacji online na temat sposobów zapobiegania ciąży.

Kraje, które znajdują się na zielonej części skali, gwarantują także bardzo łatwy dostęp do informacji online nt. nowoczesnych metod antykoncepcji, wprowadzono w nich też szeroki zakres refundacji środków antykoncepcyjnych – mogą na nią liczyć osoby poniżej 19 roku życia (np. Norwegia, Finlandia, Szwecja) czy bezrobotni lub o niskim dochodzie (np. Irlandia, Belgia, Mołdawia).

W Norwegii kobiety w wieku 16-20 lat otrzymują od państwa dofinansowanie na środki antykoncepcyjne, które może pokrywać nawet całą kwotę. Od 2016 roku recepty na antykoncepcję mogą wypisywać położne i pielęgniarki rodzinne.

Poniżej: Polska jest jedynym krajem, który w rankingu wypadł tak źle. Widać wyraźny podział: w większości państw Europy Wschodniej dostępność antykoncepcji oznaczono jako ograniczoną.

contraceptioninfo.eu/screenshot

Oprócz tego państwa te prowadzą darmowe poradnictwo w kwestii planowania rodziny. Takie standardy spełniają m.in. państwa nordyckie – Norwegia (77,9 proc.), Szwecja (71 proc.) i Finlandia (56,2 proc.).

Czytaj też: Darmowa antykoncepcja poniżej 16. roku życia? Pielęgniarki i młodzież apelują do rządu

Polska poniżej przeciętnej

Polska uzyskała 31,5 proc. To bardzo słaby wynik, biorąc pod uwagę fakt, że między przedostatnim miejscem a ostatnim widać na skali sporą przepaść. Drugi najgorszy wynik osiągnęła Rosja (42,8 proc.). Polskę wyprzedza też m.in.: Białoruś (44,3 proc.), Gruzja (45,1 proc.), Węgry (44,9 proc.) czy Ukraina (56,2 proc.). Polska uzyskała o 13,3 proc. niższy wynik niż w 2018.

Jesteśmy państwem, w którym poziom refundacji środków antykoncepcyjnych jest poniżej przeciętnej – refunduje się tylko niewielką część pigułek antykoncepcyjnych. Polska nie posiada także stron internetowych finansowanych ze środków publicznych, które wystarczająco i w sposób obiektywny informowałyby o tym, jak zapobiegać ciąży. Na niski wynik wpływ ma także decyzja byłego już Ministra Zdrowia Konstantego Radziwiłła, który w 2017 nakazał ponowne wprowadzenie recept na antykoncepcję awaryjną.

Antykoncepcja awaryjna – (Emergency Hormonal Contraception, EHC, EC) – tzw. tabletką po, tabletka 72h po – forma zapobiegania ciąży po niezabezpieczonym stosunku płciowym, w przypadku potencjalnego niepowodzenia stosowanej antykoncepcji, znajduje też zastosowanie, gdy kobieta padła ofiarą gwałtu. Działanie EC polega przede wszystkim na hamowaniu lub opóźnianiu owulacji. Wbrew powszechnym opiniom EC nie uniemożliwia implantacji zarodka. Jeżeli doszło do zapłodnienia komórki jajowej, tabletka nie zadziała. Tabletki dzień po są przez niektórych błędnie nazywane „wczesnoporonnymi” – EC zaś to preparaty o działaniu antykoncepcyjnym, czyli zapobiegającym ciąży. Nie ma dowodów na działanie poronne lub teratogenne na zaimplantowany zarodek.

„Tabletka dzień po”: w Polsce na receptę, w Norwegii dostępna w drogerii

Reklama

Komentarze:

Od najnowszych

Od najstarszych

Od najnowszych

boj fra oszlo

17-02-2019 14:32

Sebastian napisał:
WOW ...Jestem dumny z nas Panowie, a jednak jesteśmy w czymś na prawdę lepsi od innych nacji Europejskich , nasze kobiety nie muszą się FASZEROWAĆ okropnymi hormonalnymi \"medykamentami\" my stosujemy prezerwatywy...BRAWO.

...

-2

Zgłoś

Odpowiedz

Tomasz Lenartowicz

17-02-2019 12:12

Atakowanie ludzi za ich przekonania religijne jest przejawem głupoty. Sfrustrowani ludzie usiłujący „odkryć” Amerykę na nowo powinni pozostawić te eksperymenty do własnej wiedzy. Każdy ma prawo wybrać ale nie ma obowiązku dzielenia się tym wyborem z innymi.

Zgłoś

Odpowiedz

boj fra oszlo

16-02-2019 18:08

...trudno wierzącym uwierzyć w to ,że...
...chrześcijanie,żydzi i muzułmanie modlą się do tego samego Boga !
...i w to,że to kapłani przeciwnych religii napędzaja nienawiść...
...a bóg patrzy na to z góry...bezczynnie

Zgłoś

Odpowiedz

55555555 55555555

16-02-2019 15:26

Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie regulaminu portalu

boj fra oszlo

16-02-2019 12:31

...polski katolik jak cygan ..przyjmie tyle dzieci ile bòg da..tym bardziej teraz,gdy jest píñćset plus.....

-4

Zgłoś

Odpowiedz

55555555 55555555

16-02-2019 12:05

Zapewne GG myśli że w drodze do Apteki napotka barykadę zbudowaną przez księży i biskupów hahah ... ludzie ogarnijcie się.

Zgłoś

Odpowiedz

Joanna Kuchnicka

15-02-2019 23:56

Adrian-masażysta napisał:
Nie wiem co za ludzie piszą takie artykuły...moja Norwegia je bezmyślnie publikuje. Jest dokładnie na odwrót! To super ze u nas kobiety mniej sie trują tym badziewiem...żaden dobry ginekolog nie przepisze swojej żonie czy córce tego świństwa które jest na liście leków kancerogennych czyli rakotwórczych!!! Rozstraja to cała gospodarkę hormonalna kobiety! Wiec to jest nasz powód do dumy a nie wstydu! W Norge nawet 13 łatki wcinają tabletki antykoncepcyjne jak cukierki i w maju pokazują jak to działa w parkach czy na rondach...także artykół powinien być napisany dokładnie na odwrót!

Artykul mowi o tym co w tytule w\\w. Nie o dobrych czy zlych stronach srodkow hormonalnych.

-10

Zgłoś

Odpowiedz

Adrian-masażysta

15-02-2019 21:48

Nie wiem co za ludzie piszą takie artykuły...moja Norwegia je bezmyślnie publikuje. Jest dokładnie na odwrót! To super ze u nas kobiety mniej sie trują tym badziewiem...żaden dobry ginekolog nie przepisze swojej żonie czy córce tego świństwa które jest na liście leków kancerogennych czyli rakotwórczych!!! Rozstraja to cała gospodarkę hormonalna kobiety! Wiec to jest nasz powód do dumy a nie wstydu! W Norge nawet 13 łatki wcinają tabletki antykoncepcyjne jak cukierki i w maju pokazują jak to działa w parkach czy na rondach...także artykół powinien być napisany dokładnie na odwrót!

-2

Zgłoś

Odpowiedz

Reklama

To może Cię zainteresować

24/12/2024

Redakcja Życie w Norwegii