Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Aktualności

Polacy zapłacą za wykroczenia drogowe więcej niż w Norwegii: nowe przepisy niebawem wejdą w życie

Emil Bogumił

11 listopada 2021 17:05

Udostępnij
na Facebooku
6
Polacy zapłacą za wykroczenia drogowe więcej niż w Norwegii: nowe przepisy niebawem wejdą w życie

W niektórych przypadkach maksymalne kwoty mandatów wzrosną kilkukrotnie. fot. materiały prasowe - Polska Policja

Sejm RP uchwalił nowelizację przepisów zaostrzających kary dla kierowców za wykroczenia drogowe. Poparło ją 390 z 460 deputowanych. Nowe regulacje wejdą w życie pierwszego stycznia 2022 roku.
Projekt uchwalony przez posłów trafi teraz pod obrady Senatu. Izba wyższa ma 30 dni na przyjęcie jej bez zmian, odrzucenie lub zgłoszenie poprawek. Aby została uznana za obowiązujące prawo, podpis pod nią musi złożyć prezydent. Główne zmiany dotyczą m.in. taryfikatora mandatów oraz ujęcia kwestii punktów karnych. Maksymalny wymiar grzywny wzrośnie do 30 tys. złotych. Dotychczasowy limit był sześciokrotnie niższy.

Funkcjonariusz w postępowaniu mandatowym będzie mógł nałożyć karę pięciu tys. złotych, a w przypadku zbiegu wykroczeń, sześciu tys. złotych. Wyższe kwoty zapłacą jedynie kierowcy, których sprawy trafiły do sądu.

Najważniejsze zmiany w polskich przepisach

W ciągu ostatnich miesięcy członkowie rządu i parlamentarzyści procedowali zmiany w ustawie Prawo o ruchu drogowym. Nowelizacji wymagać będzie również szereg rozporządzeń. Od pierwszego stycznia zmianie ulegną m.in.:

  • mandaty za nieodpowiednie zachowanie wobec pieszych, wyniosą minimum 1,5 tys. złotych;
  • wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym kosztować będzie tysiąc złotych;
  • spowodowanie kolizji, w której pojawią się osoby poszkodowane, będzie karane mandatem w wysokości minimum 1,5 tys. złotych,
  • mandat za jazdę bez uprawnień wyniesie 1,5 tys. złotych;
  • spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu karane będzie mandatem w wysokości minimum 2,5 tys. złotych.

Wysokie kary policjanci wymierzą również osobom, które kryją sprawców wykroczeń drogowych. Tego typu wykroczenie kosztować będzie nawet osiem tys. złotych. Jedno z najpopularniejszych przewinień na polskich drogach – przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h – karane będzie karą w wysokości 800 złotych.
Maksymalna stawka mandatów nie była w Polsce zmieniana od 20 lat.

Maksymalna stawka mandatów nie była w Polsce zmieniana od 20 lat.Fot. materiały prasowe KMP w Sopocie

Posłowie uznali także, że zaostrzone zostaną przepisy regulujące kwestię punktów karnych. Niektóre wykroczenia będą karane maksymalnie 15, a nie jak dotychczas dziesięcioma punktami. Na koncie kierowców pozostaną na dwa lata. Parlamentarzyści zlikwidowali także możliwości skasowania ich poprzez udział w kursie reedukującym.

Rewolucyjny system podwójnych kar

Kolosalne zmiany odczują także kierowcy, których policja uzna za piratów-recydywistów. Wprowadzony system podwójnych kar oznacza, że pierwsze przewinienie drogowe karane będzie w zgodzie z przedstawionym w ustawie taryfikatorem. Powtórne wykroczenie dokonane w ciągu dwóch lat skutkować będzie dwukrotnością stawki mandatu. Jeśli kierowca popełni to samo wykroczenie wobec pieszych w ciągu dwóch lat, drugie przewinienie kosztować będzie trzy, a nie 1,5 tys. złotych.
Podniesienie maksymalnego wymiaru kary do 30 tys. złotych sprawia, że polski taryfikator zawiera wyższe stawki mandatów niż norweski odpowiednik. W tamtejszym kodeksie najsurowiej karani są kierowcy, którzy przekroczyli prędkość o ponad 36 km/h. Na rzecz państwa muszą wówczas zapłacić 11 300 NOK (ok. 5200 złotych).
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


boguslawa galkowska

13-11-2021 14:05

Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie regulaminu portalu
zaskar bygg

11-11-2021 22:18

okladnie sam miale kilka od 9000/11500/13300 potem 8000 i cos jeszcze na 50 nie przekraczam za duzo ale ring 3 70 km o 22 godzinie to smieszna i do tego jakies miljo jadac ELBILEM

gregorek0078 Gradalski

11-11-2021 21:45

No i gitara.
Może wtedy nauczą się jeździć ostrożniej.

jacek lytaw

11-11-2021 21:30

Wreszcie ktos sie wziął za to moze idiotow bedzie mniej. Zapraszam na droge od swinoujscia po przyplynieciu promow na drogach co trzeci to idiota za kierownica 180km/h

Agaks

11-11-2021 18:27

Nie wiem skad kwota maksymalnego mandatu w Norwegii w wysokości 11300nok. Slyszalam, ze niektorzy dostali w Norwegi 12500nok czy nawet 24000nok.

Rafik71

11-11-2021 18:16

ŚWIETNIE !! Oby było mniej „MISZCZOW” kierownicy .Nie zauważyliście różnicy kiedy samochody zjeżdżają z promu w Szwecji a jak zjeżdżają w Polsce ??

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok