Celem przedsięwzięcia jest wyposażenie funkcjonariuszy w dodatkowe narzędzia kontroli granicznej.
stock.adobe.com/ Jon Anders Wiken/ tylko do użytku redakcyjnego
Urząd ds. Policji (Politidirektoratet) wprowadza tymczasową kontrolę granic. Tłem jest decyzja Policyjnej Służby Bezpieczeństwa (PST) o podniesieniu poziomu zagrożenia terrorystycznego, a także wydarzeniami wywołanymi niepewną sytuacją na Bliskim Wschodzie. Istnieją bowiem przesłanki wskazujące, że ataki na ambasady Izraela w Sztokholmie i Kopenhadze w dniach 1 i 2 października br. zostały przeprowadzone przez podmioty powiązane z Iranem.
Jak poinformowała dyrektorka ds. gotowości na wypadek sytuacji kryzysowych w Politidirektoratet, Tone Vangen, w rozmowie z NTB, celem przedsięwzięcia jest wyposażenie funkcjonariuszy w dodatkowe narzędzia kontroli granicznej. Przekłada się to m.in. na gromadzenie większej ilości danych dotyczących pasażerów, a także możliwości deportacji.
Tymczasowa kontrola graniczna obowiązuje początkowo do 22 października, do godziny 12:00, chyba że zostanie podjęta nowa decyzja.
Nie każdy to odczuje
Minister sprawiedliwości Emilie Enger Mehl, która po ogłoszeniu zmiany poziomu ryzyka zagrożenia terrorystycznego w Norwegii na wysoki zapowiedziała prawdopodobieństwo takiego środka, zapewnia, że ma on przede wszystkim na celu zapewnienie policji większych możliwości kontrolowania, kto wjeżdża do kraju fiordów.
– To niespokojny czas. W Norwegii mamy do czynienia z wieloma poważnymi zagrożeniami jednocześnie – powiedziała minister Mehl /zdjęcie ilustracyjneŹródło: flicr.com/ Justis- og beredskapsdepartementet/CC BY-ND 2.0/materiały prasowe
W praktyce nie oznacza to jednak kontroli wszystkich podróżnych wjeżdżających i wyjeżdżających z Norwegii. Według Urzędu ds. Policji nie ma zatem powodu sądzić, że przekraczanie granic będzie trwało dłużej niż dotychczas.
Niepewna sytuacja
W miniony wtorek PST podniosło poziom zagrożenia terrorystycznego w Norwegii do czwartego poziomu, uzasadniając, że zagrożenie związane z Żydami uległo dalszemu nasileniu. W związku z tym między innymi norweska policja jest uzbrojona – przynajmniej na cztery tygodnie.
Minister Mehl mówi, że w przyszłości Norwegowie być może będą musieli przyzwyczaić się do większej liczby kontroli granicznych.
– To niespokojny czas. W Norwegii mamy do czynienia z wieloma poważnymi zagrożeniami jednocześnie: ze strony siatek przestępczych i podmiotów państwowych, takich jak Rosja, które mogą chcieć wprowadzić więcej szpiegostwa i dokonywać sabotażu na terytorium Norwegii – komentuje Mehl na łamach TV2. – A potem przychodzi zagrożenie terrorystyczne, o którym nigdy nie wolno nam zapominać – dodaje.
Źródła: politi.no, NTB, TV2, MojaNorwegia.pl
16-11-2024 22:33
0
-9
Zgłoś
15-11-2024 22:53
0
-7
Zgłoś
22-10-2024 18:05
0
-26
Zgłoś
20-10-2024 01:28
0
-23
Zgłoś