Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Norwegowie zdetronizowani. To nie oni rejestrują najwięcej elbili

Paulina Cirocka

07 maja 2018 12:14

Udostępnij
na Facebooku
7
Norwegowie zdetronizowani. To nie oni rejestrują najwięcej elbili

W Norwegii 52 proc. aut to auta ekologiczne pixabay.com / CC0 Public Domain

Według danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów (ACEA), na początku 2018 roku liczba aut elektrycznych w Europie wynosiła prawie 70 tysięcy, czyli niemal o 50 proc. więcej niż rok wcześniej. Dominująca do tej pory Norwegia spadła na drugie miejsce pod względem liczby elbili, wyprzedzona przez Niemców.

Winna polityka?

W styczniu 2018 roku w Niemczech zarejestrowanych było ponad 17,5 tysiąca elektrycznych aut – to aż o 70 proc. więcej niż w roku 2017 w tym kraju. W Norwegii zaś liczba ta sięgnęła 33 tysięcy. Sytuacja jednak zmieniła się diametralnie.

Powodem mniejszego zainteresowania elbilami w Norwegii może być zmieniająca się polityka kraju – do niedawna właściciele aut elektrycznych mogli liczyć na ulgi w opłatach drogowych, bezpłatne parkowanie, a nawet darmowe ładowania pojazdów. Budżet na 2018 rok przewidywał jednak nałożenie tzw. „podatku od Tesli”, o którym pisaliśmy w październiku.

W zeszłym roku Norwegia stała się pierwszym krajem w Europie, w którym większość samochodów jest klasyfikowana jako ekologiczne – stanowią one 52 proc. wszystkich aut.

Europa jeździ ekologicznie

Od 2010 roku w Europie sprzedano już ponad pół miliona elektrycznych samochodów.
ACEA podaje, że w pierwszym kwartale 2018 roku po europejskich drogach jeździło prawie 70 tysięcy ekologicznych aut więcej niż w roku 2017. Wyróżnia się cztery typy: pojazdy w pełni elektryczne, pojazdy zasilane ogniwami paliwowymi, hybrydy typu plug-in i pojazdy elektryczne z range extenderem.

Bardzo wysoka jest liczba aut typu BEV, czyli w stu procentach elektrycznych, bo aż 32,5 tysiąca.

W styczniu „wielką czwórką” europejskiego trendu na eko pojazdy były Niemcy, Norwegia, Francja i Wielka Brytania. Elektryczne auta zarejestrowane w tych krajach stanowiły 72,4 proc. wszystkich eko samochodów w Europie.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Josef Satan

08-05-2018 11:13

Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie regulaminu portalu
Jan Kowalski

08-05-2018 08:07

"Dziennikarki" MN przeczytajcie ze zrozumieniem swoje wypociny przed publikacja. Znowu kompletnie nie rozumiecie o czym piszecie, ale z uporem maniaka piszecie. Zeby byc dziennikarzem to nie tylko trzeba umiec pisac (w co watpie), ale trzeba wiedziec o czym sie pisze. Nie wystarczy skonczyc uniwerek w Pcimiu. Oprocz braku znajomosci jezykow , w tym ojczystego i matematyki, brakuje wam znajomosci podstaw logiki. Niestety, w obecnych czasach kazdy moze sie nazwac dziennikarzem i wypisywac, co mu slina na jezyk przyniesie w internecie.
"Budżet na 2018 rok przewiduje jednak nałożenie tzw. „podatku od Tesli”, o którym pisaliśmy w październiku."
Rok 2018 juz trwa, budzet tez jest, a podatku nie ma. Jelsi juz to moze byc wprowadzony najwczesniej w 2019.
Tak jak ktos juz napisal, Norwegia jako panstwo nie sprzedaje samochodow elektrycznych, to Norwegowie je kupuja.
Elbile to 52% wszystkich aut jezdzacych w Norwegii???? Chyba aktualnie sprzedawanych?
Reszte swietnie wypunktowal Stash Qu

Marian Paździoch

07-05-2018 22:09

Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie regulaminu portalu
Sabuniek

07-05-2018 19:31

Chyba się zgubiłem ale mam wrażenie ze pisaliście ze jednak nie będzie podatku Tesli, zdecydujcie się na coś bo sobie zaprzeczacie, nie pierwszy raz !!!!

patryk kowal

07-05-2018 15:07

Co napisał kolega Stash, Ok masz racje, ale nie do końca. Norwegia nie musi być producentem tych aut żeby je sprzedawać, trochę źle to interpretujesz...

patryk kowal

07-05-2018 15:03

Rachunek jest prosty. Niemcy jeden z najbogatszych krajów w Europie, ale ponad 80000000 mieszkańców. Norwegia najbogatszy kraj w Europie, ale 5000000 mieszkańców... czy to cos dziwnego, ze u Niemców więcej elbilów?

Stash Qu

07-05-2018 14:16

No czytam i aż musiałem rozchodzić zażenowanie wywołane przez ten artykuł:

1. "Norwegowie zdetronizowani. To nie oni sprzedali najwięcej elbili." - od kiedy to Norwegia produkuje jakiekolwiek elbile aby móc je sprzedawać?

2. "W zeszłym roku Norwegia stała się pierwszym krajem w Europie, w którym większość samochodów zasilana jest prądem – elbile wynosiły 52 proc. wszystkich aut." - kolejna bzdura, elbile stanowią około 5% aut osobowych w całej Norwegii, na 1.1.18 było to około 140tyś z 2,7mln. Przewiduje się jedynie, że w 2018r. 45% nowo sprzedanych aut ma mieć napęd elektryczny/wodorowy.

3. "W styczniu 2018 roku w Niemczech zarejestrowanych było ponad 17,5 tysiąca elektrycznych aut – to aż o 70 proc. więcej niż w roku 2017 w tym kraju. W Norwegii zaś liczba ta sięgnęła 33 tysięcy." - już nawet nie wiem jak to skomentować. Dalej wszak piszecie, że elektryki to 50% aut na drogach, w związku z tym wnioskować można, że po norweskich drogach porusza się całe 66k aut! Specjalnie dla redakcji MN znalazłem statystyki, elektryków (osobowych) w Norwegii na 1.1.18 było 138 829, około 33k to się w zeszłym roku sprzedało.

Podejrzewam, że zapewne krytyka skończy się banem, ale na Boga! Czy źródła informacji po prostu tłumaczycie przez google translate i bezrefleksyjnie wklejacie je do artykułów, czy w tej redakcji nie ma żadnej korekty przed publikacją? Najpierw merytorycznie żenująca publikacja o bankach, teraz to, może czas coś naprawić?

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok