Rząd planuje „podatek od Tesli”. Elbile mogą podrożeć nawet o 70 tys. koron
Samochód marki Tesla S na ulicy w Trondheim. By JoachimKohlerBremen (Own work) [CC BY-SA 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons
W norweskich mediach propozycja rządu została natychmiast nazwana „podatkiem od Tesli” (norw. Tesla-avgift), ponieważ zasadniczo wpływa na samochody od amerykańskiego producenta.
Więcej na temat nowego planu budżetowego pisaliśmy TUTAJ i TU.
„To duże, ciężkie samochody”
– Jedyna korzyść z tych samochodów to mniejsza emisja zanieczyszczeń. Na dłuższą metę będzie to trochę trudne – powiedział Limi.
Elbile szkodzą rządowi?
W Norwegii zakup auta elektrycznego jest zwolniony z podatku VAT oraz jednorazowej opłaty rejestracyjnej (norw. engangsavgift). Ponadto kierowcy elbili mogą liczyć na wiele przywilejów, jak na przykład darmowe parkingi i możliwość poruszania się po pasach ruchu przeznaczonych dla autobusów.

To może Cię zainteresować