Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

Norwegia potępia wojenne plany Putina. „Rosja stała w miejscu, teraz otrzymała cios”

Emil Bogumił

21 września 2022 12:52

Udostępnij
na Facebooku
Norwegia potępia wojenne plany Putina. „Rosja stała w miejscu, teraz otrzymała cios”

Na zdjęciu: wizyta premiera Jonasa Gahr Støre w Kijowie (lipiec 2022). Fot. Zelensky Press Service, Flickr.com (CC BY-NC 2.0)

Norweski rząd, przedstawiciele sił zbrojnych oraz komentatorzy życia politycznego skrytykowali ostatnie działania Rosji oraz Władimira Putina. Potępili m.in. orędzie prezydenta federacji oraz planowane przeprowadzenie referendów w okupowanych regionach Ukrainy. – Nie uznamy ewentualnych rosyjskich aneksji – skomentowała minister spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt.
W środę 21 sierpnia Władimir Putin wygłosił orędzie do narodu. W pierwszej tego typu wypowiedzi od momentu wybuchu wojny w Ukrainie ogłosił m.in. częściowo mobilizację społeczeństwa. Jak sprecyzował rosyjski resort sił zbrojnych, powołanie do armii może otrzymać około 300 tys. rezerwistów. – Następuje bardzo poważna eskalacja konfliktu. To sygnał polityczny. Minie trochę czasu, zanim zobaczymy skutki militarne takiej decyzji – skomentował w rozmowie z Dagbladet podpułkownik Geir Hågen Karlsen.

Oficer zwrócił także uwagę, że Rosja planuje zmienić państwową sytuację ekonomiczną. Działalność przemysłu ma w większym stopniu skupić się na przeobrażeniu w gospodarkę wojenną. Dodał, że wojskom agresora brakuje sprzętu, który mógłby usprawnić inwazję na Ukrainę. – Rosjanom brakuje wszystkiego, od karabinów po mundury. Wątpliwe, że uda się w nie wyposażyć wszystkich żołnierzy. [...] Rosja ostatnio stała w Ukrainie w miejscu. Teraz widać, że otrzymała mocny cios – podsumował sprawę.

Silny sprzeciw wobec rosyjskich działań

Norwescy wojskowi zwracają również uwagę, że wątpliwa jest możliwość powołania do broni blisko 300 tys. rezerwistów. – Rosja musi ich wyszkolić i grupować w jednostki. To będzie bardzo trudne. Prawie opróżnili akademie wojskowe, by wysłać na front kolejne oddziały. W najlepszym razie stworzy wojsko, które będzie mogło przyjąć pozycję statycznego obrońcy. Wyszkolenie armii zdolnej do ofensywy zajmie miesiące, a nawet lata – ocenił na łamach VG podpułkownik Palle Ydstebø.

Poniżej: Twitt Mychajło Podolaka – doradcy Szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy – wyśmiewający nieudany plan inwazji Rosji na Ukrainę. 
Od połowy września norweski rząd aktywnie krytykuje działania wojsk rosyjskich na terytorium okupowanej Ukrainy. MSZ potępiło zarówno zbrodnie dokonane w Izium (obwód charkowski) oraz plany referendów. – Bardzo poważne są doniesienia o masowych grobach i okrucieństwach popełnianych na terenach Ukrainy niedawno wyzwolonych spod rosyjskiej okupacji. Wszelkie naruszenia praw człowieka i ewentualne zbrodnie wojenne muszą zostać zbadane. Odpowiedzialni muszą zostać postawieni przed sądem i pociągnięci do odpowiedzialności – czytamy w komunikacie MSZ.

Norwegia potępia planowane przez Rosję referenda na okupowanych terenach Ukrainy. Nielegalne plebiscyty doprowadzą do eskalacji sytuacji i będą poważnym naruszeniem prawa międzynarodowego. Nie uznamy ewentualnych rosyjskich aneksji.
~Ministerstwo Spraw Zagranicznych

Rządzący zgłosili również gotowość do wspólnego rozwiązania problemów wynikających z wojny toczącej się na obszarze Ukrainy. – Inwazja Rosji na Ukrainę i wiele trudnych kryzysów na świecie rzuciły w tym roku cienie na Zgromadzenie Ogólne ONZ. Największe wyzwania naszych czasów można rozwiązać tylko wspólnie – podsumował obecne działania premier Jonas Gahr Støre.

Źródła: VG, Dagbladet, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok