Zalecenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych, żeby unikać niepotrzebnych podróży, zostaje utrzymane do 20 sierpnia.
adobe stock/ licencja standardowa
15 maja podczas konferencji prasowej z udziałem premier Erny Solberg, przedstawicieli rządu oraz Instytutu Zdrowia Publicznego (Folkehelseinstituttet, FHI) ogłoszono, że zalecenie, aby nie podróżować za granicę bez ważnego powodu, zostaje podtrzymane na razie do 20 sierpnia. Jednocześnie władze otworzyły się na przemieszczanie się po Norwegii i zachęcają, by wakacje spędzić właśnie w kraju fiordów.
Mimo że starsze osoby znajdują się w grupie najbardziej podatnej na zarażenie koronawirusem i konsekwencje związane z przebiegiem choroby COVID-19, rząd wyraził zgodę na wakacyjne wyjazdy z dziadkami. Podczas wszelkich podróży po Norwegii należy jednak wciąż zachowywać środki ostrożności: nie przerywać kwarantanny, dbać o higienę, trzymać minimum metrowy dystans od innych ludzi i pozostać w domu, będąc chorym.
Norwegia jeszcze nie dla turystów
Podtrzymanie zalecenia o rezygnacji z podróży zagranicznych do 20 sierpnia oznacza dla wielu Norwegów odwołane wycieczki i zmiany planów urlopowych. Jednocześnie z wakacyjną wizytą w kraju fiordów mogą się pożegnać turyści – w celach rekreacyjnych nie zostaną wpuszczeni do Norwegii.Wyjątek stanowi Svalbard. Władze ogłosiły, że od 1 czerwca na odizolowany obecnie archipelag będą mieli wstęp turyści z kontynentu.
Nadaj jednak istnieje nadzieja, że jeszcze tego lata mieszkańcy kraju fiordów opuszczą rodzinne państwo, żeby spędzić urlop np. u sąsiadów. Władze poinformowały bowiem, że do 15 czerwca ustalą, czy będzie można wyjeżdżać z Norwegii do krajów nordyckich w celach rekreacyjnych, a do 20 lipca podejmą decyzję odnośnie podróży w inne części Europy, nie mając jednak na myśli Południa.
Reklama
17-05-2020 16:27
1
0
Zgłoś
17-05-2020 13:28
0
0
Zgłoś
16-05-2020 10:30
24
0
Zgłoś
16-05-2020 10:05
18
0
Zgłoś
16-05-2020 00:21
9
0
Zgłoś
15-05-2020 21:51
37
0
Zgłoś
15-05-2020 21:40
15
0
Zgłoś
15-05-2020 17:15
84
0
Zgłoś