Koniec z bezkarnością w norweskiej szkole. Interwencja fizyczna już możliwa

Interwencja fizyczna nie może być wykorzystywana dobrowolnie, a jedynie w skrajnych przypadkach. Fot. Adobe Stock, licencja standardowa
Przykładem jest możliwość wyprowadzenia ucznia z klasy lub odebrania mu telefonu, jeśli służy on do nagrywania w sposób naruszający prawa innych. Interwencja będzie usprawiedliwiona tylko wtedy, gdy inne dostępne środki nie przyniosły rezultatu. Celem nowych regulacji jest ochrona prawa do nauki większości oraz poprawa bezpieczeństwa w środowisku szkolnym.
Pełna odpowiedzialność szkół za każdą interwencję fizyczną
W szerszych lub powtarzających się przypadkach przewiduje się również obowiązek raportowania do gminy lub władz regionalnych. Likwiduje się tym samym niejasności co do prawa do reagowania w sytuacjach poważnych zakłóceń lub agresji słownej. Jednocześnie podkreślono, że wyposażenie nauczycieli w nowe uprawnienia nie oznacza obowiązku ich stosowania zawsze, lecz jest ostatecznym rozwiązaniem.

Nowy przywilej nauczycieli może być wykorzystany tylko w ostateczności.Fot. Adobe Stock, licencja standardowa
Proporcjonalnie, ale stanowczo – jasne zasady użycia siły
Uporczywe zakłócanie zajęć, do tego stopnia, że nie mogą być prowadzone, również uzasadnia działanie nauczyciela. Wszystkie formy fizycznej interwencji muszą być proporcjonalne, nie mogą pełnić funkcji kary i nie mogą być dłuższe ani silniejsze niż konieczne w danym momencie.
Raport Norwegia
Twoje centrum aktualności i najnowszych wiadomości z Norwegii. Publikujemy dziesiątki informacji dziennie, abyś był zawsze na bieżąco. W jednym miejscu znajdziesz kluczowe informacje: od alertów pogodowych i sytuacji na drogach, przez doniesienia z rynku pracy, po najważniejsze wydarzenia z Oslo, Bergen, Stavanger i wszystkich regionów Norwegii.