Aktualności
Kolejny napad w Oslo, tym razem ofiarą jest kobieta
5

Dwóch napastników zostało już zatrzymanych pixabay.com / CC0 Public Domain
W nocy z 10 na 11 maja około godziny 1:00 pięciu mężczyzn w wieku około 20 lat obrabowało kobietę, grożąc jej nożem. Policji udało się złapać dwóch sprawców, trwają poszukiwania trzech pozostałych. Jest to kolejny przypadek nocnej napaści w stolicy w przeciągu ostatnich kilku miesięcy.
Reklama
Ukradli wszystko
Do zdarzenia doszło na Granstangen w Furuset. Gjermund Stokkli z policji w Oslo oznajmił, że ofiara jest ranna w głowę, nie wiadomo jednak, czy powstała ona w wyniku pobicia, czy użycia noża. Kobieta została zabrana karetką do szpitala.
Według Stokkliego ofiara została obrabowana ze wszystkich rzeczy prywatnych, w tym również z telefonu komórkowego. Aresztowani mężczyźni będą dziś przesłuchiwani.
To nie pierwszy przypadek
Niemal codziennie norweska prasa informuje, choćby tylko zwięźle, o podobnych sytuacjach w różnych punktach w Oslo. Poprzedniej nocy na Hammerfestgata doszło do strzelaniny, w wyniku której jeden mężczyzna został poważnie ranny, a drugiego aresztowała policja. Nie wiadomo, co było przyczyną konfliktu.
Z kolei w nocy ze środy na czwartek policjanci otrzymali zawiadomienie o strzałach w okolicach placu Alexandra Kiellanda. Na miejscu znaleziono łuski po kulach, nie było jednak rannych ani zabitych. Funkcjonariusze podejrzewają, że strzelającym była ta sama osoba, która chwilę wcześniej groziła pistoletem taksówkarzowi.
W marcu w Bjørndal również doszło do strzelaniny, w której ranny został Polak, przypadkowy świadek. Mężczyzna zmarł po kilku godzinach w szpitalu. Strzelanina była prawdopodobnie porachunkami środowisk przestępczych.
Z kolei w nocy ze środy na czwartek policjanci otrzymali zawiadomienie o strzałach w okolicach placu Alexandra Kiellanda. Na miejscu znaleziono łuski po kulach, nie było jednak rannych ani zabitych. Funkcjonariusze podejrzewają, że strzelającym była ta sama osoba, która chwilę wcześniej groziła pistoletem taksówkarzowi.
W marcu w Bjørndal również doszło do strzelaniny, w której ranny został Polak, przypadkowy świadek. Mężczyzna zmarł po kilku godzinach w szpitalu. Strzelanina była prawdopodobnie porachunkami środowisk przestępczych.
Zakazane strefy
Niektóre dzielnice Norwegii, np. Vestli i Stovner zostały uznane przez policję za niebezpieczne ze względu na strzelaniny i rzucanie w przechodniów kamieniami. Decyzją policji w okolicach ma pojawić się więcej patroli i mobilny posterunek. Ponadto wolontariusze z organizacji Natteravnene zostali poproszeni o wstrzymanie swoich działań w tych regionach.
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
15-05-2018 14:22
7
0
Zgłoś
13-05-2018 08:36
8
0
Zgłoś
12-05-2018 05:40
12-05-2018 02:48
15
0
Zgłoś
11-05-2018 23:39
46
0
Zgłoś