Kolejna strzelanina w Oslo. W ciągu dwóch miesięcy ucierpiało osiem osób

Do zajścia doszło w poniedziałek, 25 października wieczorem. Jak informują funkcjonariusze, przyczyny strzelaniny są nieznane. W jej wyniku młody mężczyzna trafił do szpitala z ranami brzucha. Zachował jednak przytomność. W poszukiwania sprawcy lub sprawców zaangażowano patrole z psami tropiącymi oraz śmigłowiec. Do wtorkowego poranka policja zabezpieczyła ślady w okolicach zdarzenia. Poinformowała też, że gdy padły strzały, z miejsca zajścia uciekło kilka osób, najprawdopodobniej napastników.

Do 26 października nie udało wyjaśnić się sprawy. Funkcjonariusze sprawdzają, czy zdarzenie ma związek z działalnością organizacji przestępczych. Nie wykluczają, że może łączyć się ze strzelaniną w Mortensrud.

Od połowy sierpnia w Oslo doszło do sześciu strzelanin. W ich wyniku ucierpiało osiem osób. Siódmego października przy szkole Lofsrud w Mortensrud ranny został 20-latek. Zmarł następnego dnia w szpitalu. Do zdarzeń dochodziło także na parkingach oraz stacjach metra poza centrum miasta. Jak dotąd funkcjonariusze nie znaleźli związków pomiędzy poszczególnymi incydentami.

Jak w 2019 roku informował Centralny Urząd Statystyczny, etniczni Norwegowie wyprowadzają się z dzielnic licznie zasiedlonych przez imigrantów, by zamieszkać w tych położonych bliżej centrum, gdzie większość sąsiadów stanowią rdzenni Norwegowie. W niepopularnych dzielnicach mają tworzyć się getta, które stają się centrum działalności przestępczej młodzieżowych gangów. Najwięcej etnicznych Norwegów wyprowadziło się ze Stovner, Grorud, Bjerke, Alna, Søndre Nordstrand.