Aktualności
Jest stanowisko norweskiej policji w sprawie polskiego konsula
34

Policja uważa, że interwencja funkcjonariuszy nie naruszyła immunitetu dyplomatycznego konsula Kowalskiego. flickr.com / Politiet i Vestfold / CC BY-ND 2.0
Otrzymaliśmy odpowiedź norweskiej policji w sprawie nagrania z interwencji funkcjonariuszy, którzy zmusili Sławomira Kowalskiego, polskiego konsula w Norwegii, do opuszczenia budynku, w którym odbywało się spotkanie między polską rodziną a pracownikami Urzędu Ochrony Praw Dziecka (Barnevernet). Filmik wzbudził duże emocje wśród wielu internautów, którzy stają murem za konsulem, a zachowanie policjantów uważają za złamanie międzynarodowego prawa konsularnego.
Poniżej publikujemy całe oświadczenie policji w związku nagraniem z interwencji, które zostało opublikowane w sieci. O komentarz poprosiliśmy także polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które jak do tej pory nie zabiera głosu w sprawie.
Oświadczenie policji
„Konsul miał prawo być na miejscu podczas spotkania z Barnevernet, aby wspierać polskich rodziców. W tej kwestii nie było żadnych problemów i Barnevernet w Hamar dał taką możliwość.
Powodem wezwania policji było to, że pracownicy Barnevernet czuli, że zachowanie konsula uniemożliwiało im wykonywanie swojej ustanowionej przez prawo pracy. Czuli także, że jego zachowanie było w pewnym stopniu zagrażające. Przeprowadzenie spotkania było niemożliwe i z tego powodu została wezwana policja. Zachowanie konsula względem funkcjonariuszy nie jest zatem przedmiotem sprawy.
Jednym z głównych zadań policji jest ochrona wszystkich legalnych działalności i utrzymanie porządku publicznego. Ponadto zapewnienie innym publicznym władzom, w tym przypadku Barnevernet, ochrony i wsparcia podczas wykonywania ich prawnych obowiązków. To wynika bezpośrednio z ustawy o policji § 2 (politiloven § 2).
Immunitet dyplomatyczny dotyczy ochrony przed ściganiem przez wymiar sprawiedliwości państwa przyjmującego, a reprezentant dyplomatyczny nie jest zobowiązany do składania zeznań w sprawie karnej.
Uważamy, że nie doszło do złamania immunitetu dyplomatycznego przez policję poprzez zapewnienie tego typu wsparcia dla Barnevernet, które umożliwiło wykonywanie ich określonej w ustawie pracy. Dyplomata, który uniemożliwia norweskim władzom wykonywanie ich obowiązków lub łamie prawo, musi być powstrzymany, aby porządek był przywrócony, a takie [instytucje – przyp. red.] jak Barnevernet mogły kontynuować [pracę – przyp. red.].
To nie przebywanie dyplomacji na miejscu jest negowane, tylko tego konkretnie konsula ze względu na jego zachowanie.
Dyplomaci mają obowiązek przestrzegać norweskich praw i zasad, kiedy przebywają na terenie kraju, ale nie mogą być skazani za łamanie prawa.
Konsul nie został pociągnięty do konsekwencji prawnych”. Johan Martin Welhaven, wydział policji w Innlandet
Powodem wezwania policji było to, że pracownicy Barnevernet czuli, że zachowanie konsula uniemożliwiało im wykonywanie swojej ustanowionej przez prawo pracy. Czuli także, że jego zachowanie było w pewnym stopniu zagrażające. Przeprowadzenie spotkania było niemożliwe i z tego powodu została wezwana policja. Zachowanie konsula względem funkcjonariuszy nie jest zatem przedmiotem sprawy.
Jednym z głównych zadań policji jest ochrona wszystkich legalnych działalności i utrzymanie porządku publicznego. Ponadto zapewnienie innym publicznym władzom, w tym przypadku Barnevernet, ochrony i wsparcia podczas wykonywania ich prawnych obowiązków. To wynika bezpośrednio z ustawy o policji § 2 (politiloven § 2).
Immunitet dyplomatyczny dotyczy ochrony przed ściganiem przez wymiar sprawiedliwości państwa przyjmującego, a reprezentant dyplomatyczny nie jest zobowiązany do składania zeznań w sprawie karnej.
Uważamy, że nie doszło do złamania immunitetu dyplomatycznego przez policję poprzez zapewnienie tego typu wsparcia dla Barnevernet, które umożliwiło wykonywanie ich określonej w ustawie pracy. Dyplomata, który uniemożliwia norweskim władzom wykonywanie ich obowiązków lub łamie prawo, musi być powstrzymany, aby porządek był przywrócony, a takie [instytucje – przyp. red.] jak Barnevernet mogły kontynuować [pracę – przyp. red.].
To nie przebywanie dyplomacji na miejscu jest negowane, tylko tego konkretnie konsula ze względu na jego zachowanie.
Dyplomaci mają obowiązek przestrzegać norweskich praw i zasad, kiedy przebywają na terenie kraju, ale nie mogą być skazani za łamanie prawa.
Konsul nie został pociągnięty do konsekwencji prawnych”. Johan Martin Welhaven, wydział policji w Innlandet
Co z konwencją wiedeńską?
Podczas interwencji konsul Kowalski powoływał się na artykuł 36. konwencji wiedeńskiej, który mówi o „swobodzie porozumiewania się z obywatelami państwa wysyłającego i udawania się do nich”. W tej sprawie norweska policja podkreśla jednak, że prawo to nie jest nieograniczone i musi być respektowane wraz z innymi przepisami.
„Pracownicy ambasady mają prawo pełnić obowiązki konsularne zgodnie z konwencją wiedeńską o stosunkach konsularnych. Konwencja nie gwarantuje jednak nieograniczonego prawa do spotkań z obywatelami państwa wysyłającego w każdym momencie i musi być oceniana razem z innymi konwencjami, włączając konwencję ONZ o prawach dziecka”.
„Pracownicy ambasady mają prawo pełnić obowiązki konsularne zgodnie z konwencją wiedeńską o stosunkach konsularnych. Konwencja nie gwarantuje jednak nieograniczonego prawa do spotkań z obywatelami państwa wysyłającego w każdym momencie i musi być oceniana razem z innymi konwencjami, włączając konwencję ONZ o prawach dziecka”.
Nagranie, które poruszyło internet
Film z interwencji policji podczas spotkania polskiej rodziny i Barnevernet w Hamar Sentrum trafił do sieci 24 stycznia, natychmiast wywołując falę komentarzy internautów. Pracownicy Barnevernet mieli nie wyrazić zgody na udział konsula w rozmowie ze względu na jego „zagrażające zachowanie”, a funkcjonariusze, którzy zostali wezwani na miejsce, podjęli decyzję o wyprowadzeniu Kowalskiego z budynku.
Utrudnianie pracy Barnevernet oraz zachowania niezgodne z rolą dyplomaty miały być głównymi powodami, dla których strona norweska wezwała konsula Kowalskiego do opuszczenia kraju. Minister Spraw Zagranicznych Jacek Czaputowicz poinformował jednak, że podjął decyzję o pozostaniu Kowalskiego na stanowisku do końca kadencji.
To może Cię zainteresować
8
14-02-2019 15:43
3
0
Zgłoś
31-01-2019 23:16
18
0
Zgłoś
31-01-2019 12:33
31-01-2019 12:31
12
0
Zgłoś
30-01-2019 10:01
3
0
Zgłoś
29-01-2019 19:52
29-01-2019 15:46
12
0
Zgłoś
29-01-2019 11:47
10
0
Zgłoś
29-01-2019 10:16
0
-4
Zgłoś