Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Havila Capella zakończyła podróż. Sankcje nie pozwalają na dalsze użytkowanie statku

Emil Bogumił

13 kwietnia 2022 08:21

Udostępnij
na Facebooku
Havila Capella zakończyła podróż. Sankcje nie pozwalają na dalsze użytkowanie statku

Na zdjęciu: Havila Capella zacumowana przy wybrzeżu w Bergen. Fot. materiały prasowe Havila Kystruten

Statek pasażerski Havila Capella nie może wypłynąć z portu w Bergen. To jeden z efektów sankcji nałożonych przez Norwegię i państwa UE na rosyjskie firmy.

Havila Capella pozostanie w Bergen [AKTUALIZACJA, 15.04.2022]

Statek Havila Capella, który 12 kwietnia utknął w bergeńskim porcie, nie może kontynuować podróży. Operator odwołał rejs Bergen - Kirkenes - Bergen. Firma obsługująca trasę czekała na wytłumaczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które miało wskazać, czy ubezpieczenie w rosyjskiej korporacji GTLK, objętej sankcjami, pozostaje ważne. – Havila Kystruten została zmuszona do odwołania rejsu, ze względu na ocenę norweskich władz, że na ubezpieczenie statku mają wpływ sankcje wobec firmy leasingowej – czytamy w oświadczeniu. – Po prostu musimy to zaakceptować. Nawet jeśli jesteśmy rozczarowani – dodają przedstawiciele Havili.

Na pokładzie statku przebywało 232 pasażerów. Wszyscy otrzymają zwrot kosztów biletów. Operator rejsu zaoferuje im również pomoc w dotarciu do domu. Dopóki Havila nie otrzyma pozwolenia MSZ na kontynuowanie podróży, Capella pozostanie zacumowana w bergeńskim porcie.

Havila Capella utknęła w porcie [13.04.2022]

Havila Capella powinna we wtorek, 12 kwietnia o 20:00 opuścić nabrzeże bergeńskie. Sytuacja powstała w wyniku sankcji nałożonych na GTLK. Rosyjska spółka jest międzynarodową korporacją świadczącą usługi leasingowe. Statek i obsługująca go firma są niemal w pełni norweskie, zwracają uwagę przedstawiciele przedsiębiorstwa Havila. Płatności za użytkowanie go, w tym ubezpiecznie, trafiają jednak na konto bankowe rosyjskiego GTLK. Z powodu finansowej blokady nie trafiają do adresata. – Pojawiła się niepewność, co do obowiązywania ubezpieczenia. Oznacza to, że wypłynięcie zostało przesunięte – mówi na łamach Bergens Tidende Lasse A. Vangstein, przedstawiciel Havila.
– Havila Kystruten jest norweską firmą, która zarządza wycieczkowcem Havila Capella. Statek pływa pod banderą norweską i spełnia wszystkie wymagania Norweskiego Prawa Morskiego. Mamy nadzieję, że sytuacja zostanie wkrótce rozwiązana, abyśmy mogli ponownie płynąć zgodnie z planem – informuje w komunikacie prasowym dyrektor generalny Bent Martini.
Jak informuje Bergens Tidende, rosyjskie GTLK finansuje cztery statki należące do Havila Kystruten. Jedynym wycieczkowcem pozostającym w użytku jest Capella. Pozostałe wypłyną z portów w ciągu najbliższych miesięcy. – Jasno określiliśmy nasze stanowisko i teraz pracujemy nad refinansowaniem Havila Capella, aby zerwać wszelkie powiązania z sankcjonowanymi i będącymi własnością Rosji firmami – podsumowali sprawę przedstawiciele Havila Kystruten.

Źródła: Havila Kystruten/NTB/Bergens Tidende
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok