Norwegowie chętnie kupują w Szwecji słodzone napoje i słodycze, które w Norwegii obciążone są dodatkowym podatkiem.
Kjetil Ree [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)]
Najnowsze informacje Centralnego Biura Statystycznego (SSB) dotyczące handlu przygranicznego budzą ogromny niepokój wśród norweskich przedsiębiorców – zgodnie z udostępnionymi danymi w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy Norwegowie wydali w Szwecji rekordową kwotę 17,6 miliarda koron. Za tak duży wzrost organizacje branżowe obwiniają norweskich polityków i domagają się stanowczych reakcji, które pozwolą zatrzymać norweski kapitał w kraju.
Okres największego wzrostu handlu przygranicznego ma w tym roku jednak dopiero nadejść – to właśnie przed świętami Bożego Narodzenia Norwegowie najchętniej wybierają się na zakupy za szwedzką granicę.
Słaba korona i niższe ceny
Szwecja przyciąga Norwegów przede wszystkim dużo niższymi cenami produktów spożywczych, w tym alkoholu i słodyczy, które nad fiordami są obciążone wysokim podatkiem od cukru (sukkeravgift). W ostatnim czasie do większych obrotów w szwedzkich sklepach przyczynia się też z pewnością słaba pozycja szwedzkiej korony na rynku walutowym – dzięki temu Norwegowie za tę samą kwotę są w stanie kupić jeszcze więcej produktów.
Sukkeravgift wynosi w 2019 roku 8,05 NOK za kilogram cukru oraz 20,82 NOK za kilogram produktów czekoladowych lub słodzonych.
Spełnia się „najgorszy koszmar”
Sytuację norweskich przedsiębiorców może pogorszyć też zapowiedź sieci szwedzkich sklepów monopolowych Systembolaget, która ogłosiła w ubiegłym tygodniu, że zamierza obniżyć ceny piwa, aby ograniczyć zakupy Szwedów w Danii i Niemczech. Taki zabieg może jednak jednocześnie przyciągnąć jeszcze większą rzeszę Norwegów, którzy z roku na rok coraz chętniej wybierają przygraniczne sklepy.
Tak drastycznie rosnące tendencje to powód do dużego niezadowolenia dla norweskich przedsiębiorców, którzy zapewniają, że wzrost wartości handlu przygranicznego przerósł ich najgorsze oczekiwania. Uważają też, że powinien być to też sygnał dla norweskich polityków, że nadszedł najwyższy czas, aby podjąć stanowcze działania, które powstrzymają przepływ wartości i miejsc pracy z Norwegii do Szwecji.
Dla Norwegów słodycze w Szwecji okazują się znacznie tańsze niż w ich rodzinnym kraju.
Tupungato - stock.adobe.com - tylko do użytku redakcyjnego
09-12-2019 11:40
0
-20
Zgłoś
08-12-2019 17:51
5
0
Zgłoś
08-12-2019 14:38
11
0
Zgłoś
08-12-2019 13:26
0
-7
Zgłoś
08-12-2019 13:24
25
0
Zgłoś
08-12-2019 13:21
54
0
Zgłoś
08-12-2019 11:53
11
0
Zgłoś
08-12-2019 11:27
61
0
Zgłoś
08-12-2019 09:17
3
0
Zgłoś