Dalej brak diagnozy dla śmiertelnie chorych psów. Wykluczono kolejne przyczyny

4 września w Norwegii zaczęto odnotowywać przypadki niezdiagnozowanej dotąd choroby, która atakuje psy. pixabay.com/ CC0 Creative Commons
Wyniki badań się powtarzają
Państwowy Instytut Weterynaryjny i Inspekcja Nadzoru Żywności (Mattilsynet) wykluczyły do tej pory, że zakażenia mogły wywołać substancje podobne do trutki na szczury. Elementem wspólnym dla wszystkich zgonów, po których dokonano obdukcji, była obecność dwóch bakterii w jelitach psów: Clostridium perfringens oraz Providencia alcalifaciens. Wykryto je także w zbadanych odchodach psów, które w ostatnim czasie trafiły pod opiekę weterynarzy z powodu biegunki. Bakterie te występują w układzie trawiennym zdrowych zwierząt, jednak w analizowanych przypadkach ich ilość była nienaturalnie duża.
W razie wątpliwości Mattilsynet zachęca do kontaktu telefonicznego: 0047 22 40 00 00 Kontakt możliwy jest codziennie w godzinach 8:00-15:00.
Wiadomo, co jej nie wywołuje
Według informacji Veterinærinstituttet z raportu opublikowanego 10 września można odrzucić kolejne przyczyny zachorowań uznawane do tej pory za prawdopodobne.
Wiadomo już, że śmiertelnych infekcji nie wywołały kwitnące sinice ani kleszcze, nie są to również wąglik i tularemia, a także powodująca podobne objawy – jak krwista biegunka – u ludzi pałeczka E.coli. Nic nie wskazuje również, że choroba jest groźna dla ludzi i mogą się oni nią zarazić. Badaczom nie udało się jednak znaleźć do tej pory wspólnego mianownika między rasą, wiekiem czy karmą spożywaną przez zakażone psy, a także tym, dokąd wychodziły na spacer i z czym miały kontakt.

Raport Norwegia
Twoje centrum aktualności i najnowszych wiadomości z Norwegii. Publikujemy dziesiątki informacji dziennie, abyś był zawsze na bieżąco. W jednym miejscu znajdziesz kluczowe informacje: od alertów pogodowych i sytuacji na drogach, przez doniesienia z rynku pracy, po najważniejsze wydarzenia z Oslo, Bergen, Stavanger i wszystkich regionów Norwegii.