Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Chcą natychmiastowego zniesienia zakazu serwowania alkoholu. Wniosek trafił do Stortingu

Monika Pianowska

05 stycznia 2022 16:35

Udostępnij
na Facebooku
1
Chcą natychmiastowego zniesienia zakazu serwowania alkoholu. Wniosek trafił do Stortingu

Według Frp wystarczy, aby restauracje i puby przestrzegały środków kontroli infekcji, jak ograniczanie liczby obsługiwanych gości i usadzanie ich przy stolikach w odpowiedniej odległości od siebie. stock.adobe.com/licencja standardowa

Rzecznik ds. polityki zdrowotnej Partii Postępu (Frp), Bård Hoksrud, 5 stycznia przedstawił w Stortingu propozycję natychmiastowego zniesienia krajowego zakazu sprzedaży alkoholu w lokalach gastronomicznych. Ma to uchronić branżę przed kolejnymi zwolnieniami pracowników, a nawet bankructwami.
Zdaniem partii to nielogiczne, że w restauracjach czy barach można serwować gościom jedzenie, jednak klienci nie mogą zamówić oddzielnie butelki piwa czy lampki wina nawet do kupionego dania. Ponadto zauważa się, że ograniczenie czy zakaz sprzedaży alkoholu w lokalach gastronomicznych nie przekłada się na ograniczenie infekcji covid-19 w Norwegii. Przeciwnie – cały kraj fiordów, a  dzień później Oslo, odnotowały w tym tygodniu dobowe rekordy zakażeń koronawirusem.
– To całkowicie nielogiczne, że wolno jeść i [pić napoje bezalkoholowe – przyp. red.], ale nie wolno pić czerwonego wina zamiast coli do steków lub piwa zamiast wody gazowanej do hamburgera. Nie zapada się na covid-19, pijąc wino zamiast wody. Najważniejsze jest, aby nie dopuścić do całkowitego zapełnienia się lokalu, bez przestrzegania ograniczeń dotyczących odległości – powiedział Tor Andre Johnsen (Frp) dla Ringsaker Blad.

Gminy same powinny decydować

Według Frp wystarczy, aby restauracje i puby przestrzegały środków kontroli infekcji, jak ograniczanie liczby obsługiwanych gości i usadzanie ich przy stolikach w odpowiedniej odległości od siebie. Przede wszystkim jednak partia apeluje, aby gminy mogły same decydować, czy dopuścić w gastronomii sprzedaż alkoholu.
Krajowy zakaz wydawania napojów alkoholowych we wszystkich restauracjach, barach i pubach w Norwegii obowiązuje od czasu, gdy przed Bożym Narodzeniem rząd zaostrzył krajowe środki kontroli emisji koronawirusa. Obowiązują one na razie do 14 stycznia. W złożonej w parlamencie 5 stycznia propozycji Bård Hoksrud pisze m.in:
Branża hotelarska i gastronomiczna nadal odczuwają skutki obostrzeń w Norwegii.

Branża hotelarska i gastronomiczna nadal odczuwają skutki obostrzeń w Norwegii. Źródło: stoc.adobe.com/standardowa/ Iryna

„Znosi się ze skutkiem natychmiastowym ogólnokrajowy zakaz spożywania alkoholu w przepisach Covid 19 §14 (3). Storting zwraca się do rządu o zapewnienie, że gminy same zadecydują, czy będzie możliwe dopuszczenie podawania alkoholu w związku przy okazji serwowania żywności, o ile będą przestrzegane ścisłe środki kontroli zakażeń. Storting prosi rząd o dopilnowanie, aby puby zobowiązały się do zachowania dystansu i ograniczenia liczby gości”.

Rząd upiera się przy swoim

Teraz wniosek musi uzyskać poparcie większości w Stortingu. Partia Zielonych (MDG) również zapowiedziała, że w środę złoży podobną propozycję. Za usunięciem zakazu ma się opowiedzieć także Partia Liberalna (Venstre), a SV poprosić rząd o ponowną ocenę sprawy. Jednocześnie konserwatyści zapowiedzieli poparcie dla linii rządu.
4 stycznia Ole Henrik Bjørkholt, sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia i Opieki, stwierdził, że sam rząd nie planuje zniesienia zakazu sprzedaży alkoholu. – Do 14 stycznia nie będzie zmian w środkach. Trzymamy się tego – powiedział Bjørkholt w rozmowie z NRK. Minister Zdrowia i Opieki Zdrowotnej Ingvild Kjerkol podkreśla, że ​​zakaz wydawania alkoholu opiera się na fachowych poradach i przynosi oczekiwane skutki.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Keri H

06-01-2022 14:23

Mieszkam tutaj prawie 20 lat, a nadal nie moge zrozumiec mentalnosci Norwegow. Np. Przychodza do kawiarni dwie przyjaciolki. Zamawiaja po kawie. Siedza i sobie rozmawiaja. Wszystko jest ok. Przychodza dwie nastepne i chca posiedziec i porozmawiac przy lampce wina i to juz jest zabronione. Niby sluzba zdrowia tak rozwinieta, ale wsrod rzadzacych mase chorych.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok