Na zdjęciu: Trafalgar Square
Fot. AsparagusTips, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons/screenshot
Jak co roku na londyńskim Trafalgar Square stanęła choinka podarowana Brytyjczykom przez Norwegię. W tym roku świąteczne drzewko wyśmiała część internautów. Użytkownicy mediów społecznościowych zwrócili uwagę, że coroczny prezent dotarł do brytyjskiej stolicy uszkodzony.
Choinka przekazana przez Norwegów stanęła na Trafalgar Square 30 listopada. Uroczyste zapalenie lampek nastąpiło dwa dni później. Internauci i część mediów zauważyli, że część drzewka straciła gałęzie. – Czy jesteśmy z Norwegią w stanie wojny? – pytała żartobliwie Hannah Al-Othman, dziennikarka The Sunday Times. – Gdzie jest reszta drzewa? – wtórowała jej redakcja Evening Standard. Popularna była również opinia, że… nietypowy wygląd drzewka jest karą za zwolnienie z Manchesteru United Ole Gunnara Solskjæra.
Uszkodzenie nastąpiło w trakcie podróży
Przedstawiciele Oslo, w którym ścięto drzewo, zwracają uwagę, że władze miasta wybrały dużą, nieuszkodzoną choinkę. Ewentualne uszkodzenia miały nastąpić w wyniku nieodpowiedniego transportu prezentu. – Prezent dla mieszkańców Londynu został wybrany i przekazany z wielką miłością i troską. Mam nadzieję, że zostanie zaakceptowany jako symbol przyjaźni, solidarności, nadziei i pokoju – powiedziała Marianne Borgen, burmistrz Oslo.
Norwegowie wysyłają świąteczne drzewka do Londynu nieprzerwanie od 1947 roku. Jest to symbol wdzięczności za pomoc udzieloną przez Brytyjczyków podczas II wojny światowej. W Wielkiej Brytanii mógł schronić się norweski król i rząd, gdy kraj fiordów był okupowany. Z Londynu zorganizowano większość norweskiego ruchu oporu.
12-12-2021 14:36
0
-8
Zgłoś
12-12-2021 12:05
1
0
Zgłoś
12-12-2021 02:01
0
-7
Zgłoś
11-12-2021 16:02
0
-3
Zgłoś
11-12-2021 16:02
2
0
Zgłoś
11-12-2021 16:01
2
0
Zgłoś
11-12-2021 15:22
0
0
Zgłoś