Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Bane Nor odpowie za śmierć reniferów? Zbuduje specjalny płot, ale hodowcy i tak żądają pieniędzy

Monika Pianowska

05 grudnia 2017 11:00

Udostępnij
na Facebooku
Bane Nor odpowie za śmierć reniferów? Zbuduje specjalny płot, ale hodowcy i tak żądają pieniędzy

Bane Nor chce teraz zapobiec potrąceniom kolejnych zwierząt. wikimedia.org/fot. BishkekRocks/CC BY-SA 3.0

Hodowcy reniferów z Nordland chcą finansowego zadośćuczynienia od Bane Nor. Przewoźnik miałby w ten sposób odpowiedzieć za śmierć ponad setki zwierząt, które zostały przejechane przez pociągi pod koniec listopada, a także pokryć dodatkowe koszty związane z tym wydarzeniem.
30 listopada natomiast Bane Nor ogłosiło nową inwestycję na 2018 rok. Aby nie dopuścić do kolejnych tragicznych wypadków z udziałem migrujących reniferów, wzdłuż torów kolejowych wiodących przez północne obszary Norwegii zostanie wzniesione specjalne ogrodzenie.

Kolejowe żniwo może doprowadzić hodowców na skraj bankructwa

Przedstawiciele obszarów wypasu reniferów w Norwegii poza rekompensatą za stratę 135 osobników, które od 22 listopada zginęły w dziewięciu kolizjach z pociągami, żądają od przewoźnika kolejowego sfinansowania dodatkowych działań spowodowanych listopadowymi wypadkami.

Mowa o akcji ratunkowej z użyciem helikopterów mającej na celu skupienie w jedną grupę rozproszonych wciąż w pobliżu Nordlandsbanen reniferów. Do tej pory okręgi odpowiedzialne za te zwierzęta wydały 600 tys. koron, a udało się zebrać dopiero jedną trzecią stada.

Ogrodzenie dla dobra zwierząt

Do rozmów między hodowcami reniferów a Bane Nor w sprawie rekompensaty za martwe zwierzęta ma dojść jeszcze na początku grudnia, tymczasem ostatniego dnia listopada w komunikacie prasowym przewoźnik poinformował o planach budowy zabezpieczeń.

Zostanie wzniesiony płot, który ma się ciągnąć przez 25 kilometrów pomiędzy tunelem Laksforstunnellen i Mosjøen – odcinku, na którym w ostatnim czasie na torach zginęło najwięcej reniferów.
Jednocześnie zostanie przedłużone inne ogrodzenie powstałe przed dwoma laty (Sefrivasselva–Sefrivatntunnellen). Teren powyżej tunelu może się bowiem krzyżować z trasą wędrówki reniferów. Budowa obydwu inwestycji pochłonie ok. 34 miliony koron.

Wina przewoźnika

O wypadkach z udziałem reniferów i pociągów było ostatnio głośno w norweskiej prasie, głównie ze względu na tragiczny bilans ostatniego tydzień listopada oraz spekulacje, czy tragedii można było uniknąć. Najwięcej zwierząt poniosło śmierć na odcinku pomiędzy Eiterstrøm a Mosjøen (106 osobników) mimo że Bane Nor dostało od leśników ostrzeżenie o zwierzętach przemierzających most nad torami.

Informator otrzymał odpowiedź zwrotną i zapewnienie od przewoźnika, że pociągi zmniejszą prędkość na tym odcinku. W rzeczywistości jednak komunikatu nie przekazano nawet maszyniście pociągu. Bane Nor przeprosiło, tłumacząc się usterką w systemie i zniknięciem kluczowej wiadomości.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok