Aktualności
Ambitne plany Avinor: wkrótce wszystkie samoloty będą elektryczne
7

Być może do 2040 roku norweskie niebo będą przemierzały tylko elektryczne samoloty. MN
Państwowa spółka lotnicza Avinor zapowiedziała, że za 22 lata wszystkie samoloty należące do norweskich linii i obsługujące bliskie dystanse będą napędzane energią elektryczną. Zmiany wprowadzi stopniowo: od zwiększenia inwestycji w samoloty na biopaliwo po coraz śmielsze testy jednostek zasilanych prądem.
Dyrektor zarządzający Avinor, Dag Falk-Petersen, jest pełen entuzjazmu i rzekomo już prowadzi rozmowy z producentami maszyn, takimi jak Airbus i Boeing, którzy wyrażają zainteresowanie elektryfikacją lotnictwa.
Wizja szaleńca czy naturalna kolej rzeczy?
Norwegom nie wystarczy światowa dominacja w liczbie samochodów na napęd elektryczny. Rozwiązania z norweskich ulic już całkiem niedługo mają się oderwać od ziemi. Avinor planuje bowiem zelektryfikować lotnictwo.
Obecnie ekologiczne rozwiązania stosuje się m.in. w porcie lotniczym na Svalbardzie, częściowo zasilanym energią słoneczną, ale to stołeczne lotnisko Oslo Gardermoen najbardziej zasługuje na miano „zielonego”. Zbudowane z po części bio-degradowalnych materiałów, oświetlane w dużej mierze naturalnym światłem i chłodzone śniegiem gromadzonym w podziemiach budynku.
Do pełnego obrazu brakuje tylko przyjaznych środowisku samolotów. I wszystko wskazuje na to, że latające maszyny na baterie to nie mrzonka, a przyszłość lotnictwa.
Ewolucja zamiast rewolucji
Sam dyrektor Avinoru przyznaje, że zmiany trzeba wprowadzać stopniowo. Pierwszym krokiem na pewno będzie wzmożona inwestycja w ekologiczne paliwa i napędy hybrydowe, dzięki którym konkretne modele samolotów uniosą się w powietrze. Boeing, producent jednego z rodzajów maszyn przemierzających przestrzeń powietrzną, intensywnie pracuje nad modelem hybrydowym i być może już w 2022 roku zacznie go sprzedawać przewoźnikom lotniczym.
Natomiast norweskie lotniska czeka modernizacja, która pozwoli w przyszłości sprawnie funkcjonować przy panowaniu elektrycznych samolotów. W niedalekiej przyszłości, bo już na rok 2025, Avinor planuje testy komercyjnych lotów pierwszą całkowicie elektryczną maszyną. Na początek będzie to mały, liczący 19 miejsc pasażerskich samolot.
Koniec z odszkodowaniami za hałas
Biorąc pod uwagę ograniczenia elektrycznych baterii, szacuje się, że bezemisyjna flota powietrzna będzie poruszać się na wewnętrznych trasach Norwegii, ewentualnie zwiększając zasięg na sąsiednie państwa.
Podobnie jak popularne w kraju fiordów elbile, samoloty mają generować dużo mniej hałasu tak dokuczliwego w sąsiedztwie portów lotniczych. Przede wszystkim mają się one stać ratunkiem dla coraz bardziej zanieczyszczonego spalinami powietrza i pokazać, że przemysł lotniczy może być wybawieniem dla środowiska naturalnego.
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
19-01-2018 14:03
3
0
Zgłoś
19-01-2018 12:54
4
0
Zgłoś
19-01-2018 11:34
4
0
Zgłoś
19-01-2018 10:22
0
0
Zgłoś
19-01-2018 09:36
5
0
Zgłoś
18-01-2018 18:04
5
0
Zgłoś