kto byl niedawno na rykach gadac - Norwegia - s103

daj znać jak się będziesz wybierał i będzie miejsce

Ryby to ja lowie co dzien taka mam prace
Mieszkam niedaleko bergen na sotrze
do oslo bedzie z 600 kilosow
Mam lajby w ciekawym miejscu w sumie kiedys to byla wyspa teraz jest polaczona mostami
Z jednej strony mam fiord dosc gleboki 300 m i wiecej po drugiej stronie otwarte morze

Zajebiste miejsce do prowadzenia mojej dzialalnosci polowow owocow morza i organizowania wycieczek wedkarskich

Teraz hodowle w kolo polikwidowali wiec juz sie nie zlowi 50 kg sei

Ale jest sporo ryb tylko trza poszukac
Makrel jest nadal sporo sledzik sie trafia dorsz czasami sporo jest lirow plamiakow lupaczy
Oraz brosmy i molwy ale to lowie z klijentami na miesko makrelowe molwy czyli langi po norsku na okolo 100m a brosmy troche glebiej na 200metrach
Biora tez dwa gat rekinow ale z dna i to nie sa kolenie

Robie tez wycieczki nocne na te wieksze ryby z dna
w tedy staje na kotwicy na100 _ 200 metrach
I lowimy na miesko makrelowe
siedzimy w kabinie i czekamy na branie oj lapki bola jak sie taka 10kg ,brosme wyciagnie z 200 metrow

Żeby oko nacieszyć , Vestvannet po pracy gdz.18.00

jahu21 napisał:
Żeby oko nacieszyć , Vestvannet po pracy gdz.18.00

I JUZ CIE NIE LUBIE

Daro fajny psiak na co się polakomil???????

Marchewkowa guma.

Przemko napisał:
jahu21 napisał:
Żeby oko nacieszyć , Vestvannet po pracy gdz.18.00

I JUZ CIE NIE LUBIE


ja też już kolegi nie lubie bo ja szukam tych sanaczy i znaleźć nie mogę

a na poważnie to gartuluję

Przemko napisał:
jahu21 napisał:
Żeby oko nacieszyć , Vestvannet po pracy gdz.18.00

I JUZ CIE NIE LUBIE

Bogatemu to i byk się ocieli...

Czesc jak leci?