Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Za mandat winił drogówkę, bo Tesla się nie myli

Natalia Szitenhelm-Smeja

11 marca 2023 08:30

Udostępnij
na Facebooku
1
Za mandat winił drogówkę, bo Tesla się nie myli

Tesla Norge nie chce jednak komentować sprawy. /zdjęcie poglądowe Grigory Bruev.stock.adobe.com/standardowa/Tylko do użytku redakcyjnego

W sądzie Haugaland og Sunnhordland pod koniec lutego zapadł wyrok w sprawie kierowcy, który odmówił przyjęcia mandatu drogowego za jazdę z nadmierną prędkością. 50-latek uważa, że Tesla, którą prowadził, odczytuje znaki drogowe, i dostosowuje prędkość do wartości na znaku, więc nie mógł jechać niezgodnie z przepisami. Sąd jednak miał inne zdanie.
W październiku ubiegłego roku policja drogowa (UP) zatrzymała w gminie Sveio 50-letniego kierowcę. Powodem kontroli drogowej była nadmierna prędkość, z jaką auto prowadził mężczyzna - UP za jazdę 70 km/h w strefie 60 km/h nałożyła na niego mandat w wysokości 2800 NOK.

Pomiary były “złe”

Kierowca odmówił jednak przyjęcia mandatu, argumentując, że prowadzony przez niego samochód odczytuje znaki drogowe, i tym samym dostosowuje do nich prędkość. Wskazał, że pomiar prędkości dokonany przez patrol policji drogowej był błędny, mimo że - zgodnie z informacjami UP - dokonano go z odległości 353 m, co mieści się w granicach maksymalnej odległości pomiarowej wynoszącej 400 m. 
Ostatecznie sprawa trafiła na wokandę. Sąd jednak nie podzielał opinii kierowcy na temat nieomylności jego Tesli, uznał za to, pomiar prędkości był prawidłowy, a 50-latek powinien zostać skazany za wykroczenie drogowe, ponadto musi również pokryć koszty sądowe w wysokości 1500 NOK. 

Serwis Dinside opisujący sprawę skontaktował się z firmą Tesla Norge w sprawie funkcji, która umożliwia ich samochodom odczytywanie znaków ograniczenia prędkości. Firma nie chce jednak komentować sprawy.
Traffic Sign Recognition System (TSR) znany również jako System Rozpoznawania Znaków Drogowych /zdjęcie poglądowe

Traffic Sign Recognition System (TSR) znany również jako System Rozpoznawania Znaków Drogowych /zdjęcie poglądowe Źródło: stock.adobe.com/standardowa

Od lutego wyższe mandaty

Od lutego w życie wszedł wyższy taryfikator za wykroczenia drogowe. W 2023 roku stawki mandatów wzrosną średnio o 30 proc. w porównaniu z 2022 rokiem. Największe zmiany dotyczą wykroczeń znaczącego przekroczenia prędkości. W strefie z ograniczeniem prędkości do 110 km/h kierowcy zapłacą nawet 15 100 NOK za jazdę w przedziale 146-150 km/h.
 Haugesunds Avis, Dinside, MojaNorwegia
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Tomasz012

11-03-2023 22:12

Brawoooo

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok