Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Życie w Norwegii

Wschód i zachód Oslo: Østkanten i Vestkanten – dwa odmienne światy

Konstancja Suchanek

23 grudnia 2015 08:00

Udostępnij
na Facebooku
1
Wschód i zachód Oslo: Østkanten i Vestkanten – dwa odmienne światy

pixabay.com - CC0 Creative Commons

Na wschodzie bezrobocie, tanie mieszkania i otyłość. Zachód to wille, pieniądze i… rozpieszczone dzieci. Mowa o Østkanten i Vestkanten – dwóch częściach Oslo.
Oslo dzieli się na dwie części – Østkanten i Vestkanten. Granica pomiędzy nimi przebiega wzdłuż ulicy Ueland. W Østkanten na wschodzie zarówno dochody, jak i ceny mieszkań są znacznie niższe niż w Vestkanten, części zachodniej. Ze względu na niskie ceny najmu większość imigrantów z krajów spoza Europy wprowadza się do Østkanten, co dodatkowo powiększa już istniejące tam bezrobocie. Przyczyn tego podziału należy doszukiwać się już w XIX wieku.

Podział z XIX wieku

Vestkanten powstał na terenach, które niegdyś służyły za pastwiska dla zwierząt uprawnych należących do mieszkańców miasta. Z czasem ludzie zaczęli zagospodarowywać puste przestrzenie i budować na nich bogate posiadłości. Østkanten to natomiast dawne tereny przemysłowe. Robotnicy chcieli mieszkać jak najbliżej swoich miejsc pracy, więc osiedlali się tuż przy zakładach i fabrykach.

Rodziły się i dorastały kolejne pokolenia, które budowały własne domostwa przeważnie w pobliżu swoich domów rodzinnych. To powiększało różnice pomiędzy dwiema dzielnicami – Vestkanten stawało się coraz bogatsze, w Østkanten pogłębiała się natomiast bieda i narastały problemy społeczne.

Około 1890 roku kontrast pomiędzy nimi był już niemal tak duży jak dziś. W czasach powojennych, gdy miasto ulegało rozbudowie, od strony zachodniej budowano dzielnice willowe, a od strony wschodniej – robotnicze.

Na różnice między obiema częściami Oslo duży wpływ miał też napływ imigrantów w latach 70. Osiedlali się oni właśnie w dzielnicach robotniczych, przede wszystkim dlatego, że ceny najmu były tam znacznie niższe. Tendencja ta utrzymuje się do dziś.

Na zachodzie żyje się dłużej

Różnice w warunkach bytowania przekładają się na zdrowie i oczekiwaną długość życia mieszkańców. W zachodniej części miasta średnia długość życia jest znacznie wyższa niż we wschodniej – w Vestkanten wynosi około 82 lat wśród mężczyzn i 86 lat wśród kobiet, w Østkanten natomiast – 73 lata wśród mężczyzn i 79 lat wśród kobiet. Najniższa średnia długość życia występuje w trzech wschodnich dzielnicach Oslo – Gamle Oslo, Grünerløkka i Sagene. Według naukowców z Uniwersytetu w Trondheim główną przyczyną tego zjawiska jest duży odsetek osób, które palą papierosy – największe problemy mają starsi imigranci spoza Europy zachodniej.

Dzieci mieszkające w Østkanten w większym stopniu niż te z Vestkanten cierpią także na otyłość – aż 26-29 proc. z nich waży o wiele więcej niż powinna. Wśród dzieci z zachodniej części Oslo otyłych jest tylko 15 proc. Przyczyną takiej różnicy jest gorsza jakość produktów, które spożywają osoby z Østkanten.

Na wschodzie biednie, ale tanio

W zachodniej części Oslo poziom bezrobocia jest znacznie wyższy niż we wschodniej części. Tę różnicę najbardziej widać wśród osób powyżej 55 roku życia – aż 20 proc. mieszkańców Østkanten powyżej 55 roku życia pobiera zasiłek socjalny. W Vestkanten to jedynie 12 proc. z nich, a mieszkańcy zarabiają o wiele więcej niż po wschodniej stronie.
Wschód i zachód różnią się też grubością portfela. Średni roczny dochód rodziny zamieszkującej Vestkanten to od około 508 do 712 tys. NOK. W Østkanten zarabia się o nawet o jedną trzecią mniej (od około 362 do 515 tys. NOK).

Ceny najmu i kupna mieszkań czy domów na wschodzie miasta są jednak o 20-40 proc. niższe niż w jego zachodniej części. Właśnie dlatego wschodnie dzielnice przyciągają Norwegów o niższych dochodach. Są to zwłaszcza młodzi ludzie, których nie stać jeszcze na własny dom, ale którzy chcą się usamodzielnić lub mieszkać bliżej centrum miasta. Oprócz tego na wschodzie mieszkają imigranci głównie spoza Europy zachodniej.

Niskie ceny mieszkań wynikają ze złych warunków, jakie w nich panują. To lokalne o powierzchni często mniejszej niż 30 m kwadratowych,  źle oświetlone, bez przestrzeni publicznych, gdzie mogłyby bawić się dzieci.

W zachodniej części Oslo ludzie mieszkają przeważnie w domach jednorodzinnych i willach, więc miejsca nikomu nie brakuje.
Mapka Oslo. Czarna kreska oznacza granicę między  Østkanten a Vestkanten.
Mapka Oslo. Czarna kreska oznacza granicę między Østkanten a Vestkanten. Źródło: wikimedia.org

Jedno miasto, dwa dialekty

Ogromne różnice pomiędzy wschodnią i zachodnią częścią Oslo to także przyczyna zróżnicowania języka, którym posługują się mieszkańcy poszczególnych dzielnic. W Østkanten używa się Oslodialekten, w Vestkanten mówi się natomiast standardowym dialektem østnorsk (zachodnio-norweski), który swoje źródło ma w języku duńsko-norweskim.

„Ziemniak z Vestkanten”

Najbardziej zauważalny podział istnieje jednak wśród ludzi młodych. Ci z Vestkanten to przeważnie dzieci i młodzież z bogatych rodzin. Noszą najlepsze ubrania i bawią się na najdroższych imprezach. Młodzi ludzie z Østkanten zdają się być ich przeciwieństwem – nie stać ich na drogie ubrania i rozrywki, nie mogą się pochwalić najnowszym samochodem rodziców. Najgłębsza jest jednak ogromna niechęć, jaką żywią do siebie nawzajem.

Wychowałem się w Østkanten, ale gdy zaczynałem liceum razem z rodzicami przeprowadziliśmy się na Vestkanten. Pierwszego dnia w szkole usłyszałem od swoich rówieśników, żebym wracał do siebie na wschód. Takie hasła towarzyszyły mi do momentu, kiedy zacząłem się ubierać i zachowywać tak jak oni. Wtedy znalazłem przyjaciół i stałem się częścią „zachodniej” paczki. Koledzy z Østkanten przestali się jednak do mnie odzywać, a gdy spotkałem ich przez przypadek, powiedzieli tylko, że zamieniłem się w „zachodniego ziemniaka”. Tak, jakby nie dało się przyjaźnić z jednymi i drugimi jednocześnie… ~Anders, dziś student i chłopak z Vestkanten

A wy jesteście „wschodni” czy „zachodni”? Co myślicie o tych po tej drugiej stronie miasta?
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok