
Fot. stock.xchng |
W najbliższy weekend Oslo stanie się miastem pchlich targów. Ponad 20 szkolnych orkiestr oraz innych organizacji będzie w ten sposób próbować zebrać środki na swoje cele. To okazja to zakupu różnych ciekawych używanych przedmiotów, również hurtowo. A czasem można wśród nich natrafić na prawdziwe skarby...
Peter Watz prowadzi stronę internetową poświęconą pchlim targom w Oslo: loppemarked.info. Sam o sobie mówi, że jest zarażony "pchlim genem". Watz wyróżnia wśród osób kupujących na pchlich targach trzy grupy: osoby szukające czegoś konkretnego, idealistów oraz zbieraczy.
Podczas gdy członkowie ostatniej grupy od zawsze odwiedzali pchle targi w różnych dzielnicach, by upewnić się, czy "dopadli" wszystkie interesujące ich przedmioty, pozostali zazwyczaj trzymali się swojej dzielnicy. Jednak, zdaniem Watza, dzięki publikowaniu informacji o pchlich targach w mediach, to się zmienia:
- Obserwujemy coraz większą mobilność wśród odwiedzających pchle targi. Niektórzy potrafią obskoczyć nawet 5-6 miejsc jednego dnia, ale dotyczy to tylko tych najbardziej zdeterminowanych i wiedzących, czego szukają.
Watz zauważa też, że ludzie mają coraz mniej oporów przed sprzedażą używanych rzeczy.
- Coraz więcej szkolnych rad rodziców oraz spółdzielni mieszkaniowych organizuje targi rzeczy używanych i wyprzedaże garażowe. W społeczeństwie nastąpiła zmiana w postrzeganiu tego typu zachowań, które są teraz bardziej akceptowane. Poza tym sprzedawane rzeczy są teraz przeważnie lepszej jakości. Częściowo wynika to z nowego modelu konsumpcji. Kiedyś człowiek kupował nową sofę raz na dziesięć lat. Obecnie robi to raz na trzy lata.
Na pchlich targach warto się targować. Kto nie ma oporów przed targowaniem się, może ubić naprawdę niezły interes.
Peter Watz podkreśla, że targowanie się to integralna część handlu:
- Oczekuje się, że człowiek będzie się targował. Jeśli tego nie robi, mogą być po temu dwa powody: Albo uważa, że wydane na pchlim targu pieniądze idą na jakiś szlachetny cel (idealiści), albo po prostu nie ma targowania się we krwi.
Następnie Watz podsuwa kilka wskazówek, jak się targować:
- Nie należy proponować skandalicznie niskiej ceny i pozwolić, by to sprzedający najpierw przedstawił swoją propozycję cenową. Warto też, jeśli kupuje się więcej rzeczy, poprosić o cenę zbiorczą.
Gdzie i kiedy? 21. i 22. kwietnia
23. kwietnia Deichmanske hovedbibliotek (tylko książki) 28. i 29. kwietnia
5. maja Ekebergsletta 5. i 6. maja Nordseter skole
|
Źródło: loppemarkeder.com, Oslopuls
To może Cię zainteresować
01-05-2012 23:06
1
0
Zgłoś