Według ankiety związku pływackiego norwescy uczniowie radzą sobie w wodzie najsłabiej spośród młodych mieszkańców wszystkich krajów nordyckich.
wikimedia.org/ fot. Thomas Andersen/CC BY-SA 3.0
Tej jesieni do norweskich szkół podstawowych wejdzie obowiązkowy test z pływania, do którego będą musieli podejść wszyscy czwartoklasiści. O wprowadzeniu egzaminu do programu edukacji poinformował 27 września dziennik NRK.
Test będzie się składał z siedmiu części, do których zaliczenia uczniowie będą się przygotowywać, doskonaląc swoje pływackie umiejętności sukcesywnie przez cały rok szkolny.
Norweskie dzieci nie potrafią pływać?
W badaniach przeprowadzonych w ostatnim czasie przez Norweski Związek Pływacki dzieci i młodzież z Norwegii wypadły blado na tle swoich rówieśników z innych krajów nordyckich. Wskazują one, że uczniowie norweskich podstawówek i gimnazjów nie potrafią pływać, a szkoły, do których uczęszczają, nie traktują tej umiejętności priorytetowo.
Za przykładaniem większej wagi do ćwiczenia zręczności w wodzie są pracownicy Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii w Trondheim. Podkreślają, że nowy egzamin ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa młodych ludzi, a nie dokładanie im stresu w szkole. Odpowiednie doszkalanie zostanie zapewnione również instruktorom, pod okiem których norwescy uczniowie będą uczyć się pływać.
Przykładowo nauczyciele z regionu Sogn og Fjordane odbyli kurs pływania zarówno na basenie, jak i w plenerze – a konkretnie w wodach Sognsdalfjordu. Zdaniem wielu pedagogów również uczniowie powinni szlifować swoje pływackie umiejętności na łonie natury, a nie tylko w hali sportowej.