Życie w Norwegii
Skatteetaten będzie tropić podatkowych naciągaczy. Ma do tego nowy system wart prawie 100 milionów koron
2
Skatteetaten ostrzega, że posiadacze źródeł zysków ukrytych poza granicami Norwegii nie mogą się czuć anonimowo. flickr.com/ fot. Erik Cleves Kristensen/ CC BY 2.0
Urząd Podatkowy znalazł nowy sposób na walkę z oszustami ekonomicznymi. Wykorzysta do tego system komputerowy zakupiony za 95 milionów koron. Jednocześnie Skatteetaten podkreśla, że coraz więcej osób przyznaje się dobrowolnie do majątku posiadanego za granicą – odnotowano wzrost o 80 proc.
Za pomocą nowej platformy Skatteetaten ma zamiar analizować dane strukturalne i niestrukturalne, a następnie na podstawie wyników namierzyć mieszkańców Norwegii, którzy uchylali się od opodatkowania. Urząd podkreśla, że nowy system pozwoli po prostu zebrać większą ilość informacji i nie narazi podatników na dodatkowe obciążenia.
Reklama
Tymczasem statystycznie coraz więcej norweskich podatników korzysta z amnestii zapewniającej uniknięcie kary za posiadanie ukrytego majątku lub źródła zarobków ulokowanego za granicą. W porównaniu z 2016 rokiem w roku ubiegłym do Skatteetaten zgłosiło się dwa razy więcej takich osób (924 przypadki).
Koniec podatkowego raju?
Jak twierdzi urząd, na to, że w 2017 roku o ponad 400 osób więcej niż przed dwoma laty przyznało się dobrowolnie do zagranicznego majątku, miało wpływ zwiększone w ostatnim czasie zainteresowanie władz i mediów sprawami Panama i Paradise Papers. Ponadto przedstawiciele Skatteetaten podkreślają, że wymiana informacji pomiędzy poszczególnymi krajami ma się coraz lepiej, w związku z czym posiadacze źródeł zysków ukrytych poza granicami Norwegii nie mogą się czuć anonimowo.
Urząd Podatkowy zaznacza też, że nie wszyscy zatajają zagraniczne majątki świadomie i celowo. Wielu podatników, którzy pracują za granicą tylko okresowo, po czym wracają do rodzinnego kraju i tam zarabiają w inny sposób, zwyczajnie nie wie, że musi zgłosić ten fakt norweskim władzom. Zachęceniu ich do poinformowania o tym Skatteetaten bez konsekwencji służy właśnie podatkowa amnestia. Tych, którzy wolą „tajemnice”, być może wkrótce namierzy innowacyjna platforma urzędu do tropienia oszustów ekonomicznych.
Wdrożeniem nowoczesnego systemu w pracę instytucji zajęła się Atea. Firma ta, we współpracy z takimi gigantami IT jak Microsoft, Lenovo czy IBM, zaopatruje w infrastrukturę informatyczną.
Reklama
To może Cię zainteresować
3
05-04-2018 20:48
8
0
Zgłoś