
Od 1. lutego ceny idą w górę
Osiem na dziesięć osób, które przejeżdżają przez rogatki w Oslo i w Bærum ma zawarte umowy Auto-Pass, dające im 20% zniżki, co sprawia, że pojedynczy wjazd kosztuje je 21,6 korony.
Od 1. lutego cena za przejazdy wzrośnie, a jednocześnie rabat zostanie zredukowany do 10%. Kierowcy korzystający z karnetów będą zatem płacić 27 koron za każdy przejazd. To oznacza wzrost ceny o 25%.
Natomiast kierowcy nie mający umowy Auto-Pass, będą od 1. lutego płacić 30 zamiast 27 koron za pojedynczy wjazd do stolicy, a ci którzy jeżdżą z Bærum - 15 koron.
Zachowana zostanie zasada, że kierowcy z karnetami będą obciążani maksymalnie za jeden przejazd w ciągu godziny i nie więcej niż 60 przejazdów w ciągu miesiąca. Rozwiązanie to obowiązuje osobno dla rogatek w Oslo i rogatek w Bærum.
Drogie stołeczne inwestycje
Czemu ceny idą aż tak bardzo w górę? Terje Rognlien, kierownik sekretariatu grupy projektów inwestycji infrastrukturalnych w Oslo i okolicach o wspólnej nazwie "Pakiet Oslo 3" ("Oslopakke 3"), wyjaśnia:
- Koszty projektów, wchodzących w skład pakietu Oslo 3 wzrosły od roku 2006 niemal o 50%. Aby zapewnić ich finansowanie i zadowalające postępy prac, politycy z Oslo i Akershus zaproponowali w Zrewidowanej umowie dla pakietu Oslo 3, by podnieść opłaty za wjazdy do stolicy, do czego w budżecie na 2013 rok przychylił się również Storting.
Na pytanie, czy podwyżki nie są jednak zbyt wysokie, Rognlien odpowiada:
- Najważniejszą rzeczą jest zapewnienie sprawnej realizacji projektów w ramach pakietu Oslo 3.
Łączne koszty wszystkich projektów w pakiecie Oslo 3 zostały w 2006 roku oszacowane na 65 miliardów koron. W tej chwili kwota ta wzrosła już do 100 miliardów. Dzięki lutowym podwyżkom, opłaty mają zapewnić dodatkowe 300-400 milionów koron rocznie na pokrycie zwiększonych kosztów inwestycji.
- Ceny wzrosły, bo dziś już inaczej się buduje. Są nowe, surowsze wymogi co do bezpieczeństwa, poszerzył się też zakres samych projektów. Do tego dochodzą skutki inflacji. Musimy też w większym stopniu brać pod uwagę względy ochrony środowiska - wylicza Rognlien.
Obecnie ponad 60% dochodów z opłat za przejazdy przez miejskie rogatki idzie na rozbudowę oferty transportu publicznego.
- Mamy nadzieję, że mieszkańcy zrozumieją, że podwyżki są również konieczne ze względu na potrzebę poprawy komunikacji publicznej, tak by w przyszłości korzystało z niej, jak również z rowerów i przemieszczania się pieszo, jak najwięcej ludzi - kończy swój apel Rognlien.
Dosyć dojenia kierowców!
W Oslo partie tworzące radę miasta oraz Partia Robotnicza (Ap) głosowały za przyjęciem zrewidowanego pakietu Oslo 3, a z nim, niejako "w pakiecie", podwyżek opłat za przejazdy, natomiast polityków Partii Postępu (Frp), brzydko mówiąc, zalewała krew:
- To smutne, że większość w radzie miasta opowiada się za dalszym dojeniem kierowców. Oni (kierowcy) i tak płacą już grube miliardy w formie rozmaitych opłat i podatków samochodowych i drogowych. Dlatego też nie powinno wymagać się od nich jeszcze płacenia za wjazd do miasta w celu sfinansowania rozbudowy dróg - zżyma się Mazyar Keshvari, należący do Frp wiceprzewodniczący Komisji transportu publicznego w zarządzie miasta Oslo.
Partia Postępu głosowała przeciwko przyjęciu pakietu Oslo 3 w obecnym kształcie i uważa, że za dodatkowe koszty zaplanowanych inwestycji powinno zapłacić państwo.
- Skoro Krajowy zarząd dróg (Statens vegvesen) pomylił się w szacunkach, to państwo powinno ponieść konsekwencje finansowe - grzmi Keshvari.
PAKIET OSLO 3 (OSLOPAKKE 3)
Projekty finansowane w ramach Pakietu Oslo 3, które będą realizowane w bieżącym roku:
Oprócz tego odłożono środki na prace przygotowawcze do budowy nowej drogi E 16 w Bærum.
|
Źródło: Osloby
To może Cię zainteresować
20-01-2013 16:41
0
-1
Zgłoś
20-01-2013 12:42
1
0
Zgłoś
20-01-2013 12:04
0
0
Zgłoś
20-01-2013 11:51
2
0
Zgłoś