Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Życie w Norwegii

Norweskie supermarkety wychodzą naprzeciw konsumentom? Sieci spożywcze znów obniżają ceny

Monika Pianowska

02 stycznia 2024 17:30

Udostępnij
na Facebooku
Norweskie supermarkety wychodzą naprzeciw konsumentom? Sieci spożywcze znów obniżają ceny

Akcja Rema 1000 potrwa do Wielkanocy. Rema1000/NTB/materiały prasowe

Norweskie sieci spożywcze rozpoczynają rok od kolejnej bitwy na ceny. Podczas gdy Extra i Kiwi wprowadzają obniżki na towary codziennego użytku, od oleju i makaronów po warzywa i dżemy, Rema 1000 zapowiedziała zamrożenie kwot za wiele produktów.

Rema 1000 zamraża

Wiele osób może mieć trudności z rozpoczęciem nowego roku po sporych wydatkach z tytułu Świąt Bożego Narodzenia, a dodatkowo styczeń jest również powszechnie znany z tego, że wiele rzeczy drożeje. REMA 1000 wychodzi z inicjatywą i potwierdza, że od 1 stycznia do Wielkanocy ceny ponad 1000 artykułów nie mogą wzrosnąć, a jedynie spaść.
Listę towarów, których to dotyczy, można znaleźć na stronie rema.no. Są to m.in. jogurty, sery, serki, wędliny, pieczywo i artykuły zbożowe, dania obiadowe, jak sosy, sałatki, zupy czy gotowe pulpety rybne albo lasagna, warzywa, napoje gazowane i mrożone przekąski różnych marek, lecz także jedzenie dla zwierząt i chemia do gospodarstwa domowego, typu mydło, mleczko do czyszczenia ub proszek do prania, oraz kosmetyki.

Okienka cenowe do lamusa

Na łamach NTB dyrektorka ds. komunikacji Kristine Arvin w firmie Kiwi tłumaczy zaś, że sieć bacznie obserwuje konkurencję i oprócz wprowadzania własnych pomysłów na promocje dostosowuje ofertę porównywalnych towarów, kiedy inne sklepy rozpoczynają specjalne kampanie. Ceny niektórych towarów obniżono o ponad 20 proc.
– Kupujemy hurtowo, obniżamy ceny i dostarczamy prosto do klienta z niższą ceną na półce – mówi dyrektorka ds. sprzedaży i marketingu w REMA 1000, Pia Mellbye. Cytowana w komunikacie prasowym dodaje, że tego lata sieć wprowadziła ważną zmianę, aby zapewnić klientom szybsze obniżki cen. – Kiedy zobaczyliśmy, że ceny u naszych dostawców rosły coraz bardziej i szybciej niż dotychczas, poszliśmy dalej i znieśliśmy tzw. okna cenowe, które w praktyce polegały na negocjacjach z dostawcami i korektach cen tylko dwa razy w ciągu roku – mówi Mellbye i kontynuuje: – Teraz negocjujemy przez cały rok.

Tanie - jeszcze tańsze

Tymczasem menedżer Extra, Håvard Jensen, spodziewa się, że nowy rok będzie oznaczać niższe ceny zakupu od dostawców tanich produktów i obiecuje przeznaczyć oszczędności na klientów. W związku z tym sieć obniża ceny ponad 150 towarów codziennego użytku. Jak mówi w komunikacie prasowym, tańsze w styczniu będą produkty własnych marek sieci, takich jak Änglamark i Xtra, a także dostawców takich jak Toro, Nora, Farris, Lano, Santa Maria, Findus czy Maarud. Zabieg ten nie wyklucza się jednak z regularnymi ofertami i promocjami supermarketu.
Extra obniża ceny marek i towarów charakterystycznych dla sklepów sieci dyskontowej. Średnio produkty, w tym makarony, mrożone ryby, warzywa, dżemy i pieluszki, stanieją o 7,5 proc. Wśród artykułów, które są obecnie przecenione, znajdują się: olej kukurydziany Coop 1 litr, Xtra Spaghetti 1kg, Farris Frus Malina i jabłko/kiwi 1,5 litra, makrele w puszce Stabburet czy płyn pod prysznic Lano. Pełna lista dostępna jest na stronie sklepu.
Źródła: Rema 1000, Extra, NTB
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok