Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

5
Norwegowie w Polsce

 
 
Norwescy studenci medycyny gremialnie wyjeżdżają na studia za granicę. Szczególnie popularnym kierunkiem jest Polska. W tej chwili w Polsce kształci się więcej przyszłych norweskich lekarzy, niż na Uniwersytecie w Bergen, czyli drugiej największej uczelni oferującej studia medyczne w kraju fiordów.


Według najnowszych danych Stowarzyszenia Lekarzy (Legeforeningen) w tej chwili tyle samo młodych Norwegów studiuje medycynę w kraju, co za granicą.

Przykładowo w Polsce jest obecnie 1273 norweskich studentów medycyny. To o 304 więcej, niż w Bergen i zaledwie o 17 mniej niż na Uniwersytecie w Oslo.

O popularności Polski niech świadczy to, że dla porównania w Szwecji i Holandii na lekarzy kształci się tylko 20 Norwegów.

Na razie nie ma alternatywy

Jeśli chodzi o sam fakt, że tak wielu Norwegów studiuje kierunki medyczne za granicą, wygląda na to, że po prostu nie mają wyboru:

– Część kandydatów jest zmuszona studiować za granicą, jeśli mamy zdołać wykształcić odpowiednią liczbę własnych lekarzy. Alternatywą jest import do Norwegii lekarzy z zagranicy. W tej chwili wciąż jesteśmy w takiej sytuacji, że potrzebujemy już wykształconych, gotowych do pracy specjalistów z zagranicy - mówi przewodniczący Związku Młodych Lekarzy, Johan Torgersen.

Dobra płaca, bezpieczna praca

Obecnie w Norwegii jest 3667 studentów medycyny, a za granicą na lekarzy kształci się 3065 Norwegów.

- Widzimy, że coraz więcej osób garnie się do tego zawodu. Bycie lekarzem przynosi prestiż ze względów naukowych, ale wiele osób pociąga również to, że mogą pomagać innym, mają bezpośredni kontakt z pacjentem i kierują jego leczeniem - mówi Torgersen.

- Mówi się, że lekarze dobrze zarabiają. Jakie ma to znaczenie dla popularności studiów medycznych?

- Jak wielkie znaczenie mają kwestie finansowe same w sobie, tego nie wiem. W porównaniu z różnymi innymi zawodami, pensje lekarzy nie są jakieś kosmicznie duże, ale panuje przekonanie, że są to dobre pensje, a praca jest stabilna i bezpieczna.

Plus czy minus?

Czy fakt, że tak wielu przyszłych norweskich lekarzy decyduje się studiować za granicą to wada, czy zaleta?

– Podział studentów medycyny na krajowych i zagranicznych rozkłada się obecnie niemal równo po połowie. Uważamy, że to dobrze, że ludzie wyjeżdżają na studia za granicę. Przyswajają sobie różne impulsy, nieco różną wiedzę itp., co sprawia, że różnorodność w zawodzie jest większa. Do tego oczywiście trzeba cały czas pamiętać o tym, że po prostu w Norwegii nie mamy wystarczającej liczby miejsc na studiach medycznych.

Liczba studentów medycyny, kształcących się w Norwegii (dane z marca 2013):

Uniwersytet w Oslo 1290

Uniwersytet w Bergen 969

NTNU Trondheim 822

Uniwersytet w Tromsø 586

Łącznie: 3667


Liczba Norwegów studiujących medycynę za granicą z podziałem na poszczególne kraje (dane z marca 2013):

Polska 1273

Węgry 561

Słowacja 403

Dania 269

Czechy 234

Łotwa 103

Rumunia 61

Niemcy 44

Wielka Brytania 27

Irlandia 13

Bułgaria 13

Szwecja 10

Holandia10

Australia 9

Hiszpania 7

Litwa 7

Pozostałe 17

Łącznie 3065


Źródło: TV2



Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Makaryna kowalska

18-04-2014 10:17

Zabek57 napisał:
NIE WCHODZE W JAKOSC KSZTALCENIA, BO SIE NA TYM NIE ZNAM. WIEM ZE DZIWNE JEST ZE 27 OSOB STUDJUJE W WIELKIEJ BRYTANI A 1273 W POLSCE, CZY ABY CENA JEST POWODEM? MYSLE ZE NIE. MIESZKAM TU 7 LAT I WIDZE ZE ONI NIE ZNAJA BIEGLE ANGIELSKIEGO. ZNAJA DOBRZE, ALE NIE BIEGLE. NIE SZCZEGOLOWO W KAZDEJ DZIEDZINIE. NA WYSPACH MOGLI BY NIE DAC SOBIE RADY. SA NA TAKIM POZIOMIE Z ANGIELSKIM JAK JA Z NORWESKIM, GADAM WSZEDZIE Z NIMI W URZEDACH, SZKOLE ITP. JAK PRZYJDZIE JEDNAK SZCZEGOLOWO COS TECHNICZNEGO, MEDYCZNEGO, PRAWNEGO RPZPATRZEC TO JESTEM W LESIE. CIEKAWE W JAKI SPOSOB ZALICZAJA TE STUDIA ZA GRANICA?

Nie wiem czy dobrze zrozumialam twoja wypowiedz:
Norwegowie nie studiuja medycyny w UK z powodu slabej znajomosci angielskiego, natomiast studiuja w Polsce, bo znaja znakomicie polski ?!

Aneta Kowalczyk

18-04-2014 09:22

Ale prawda jest też taka, że w Polsce Norwegowie są dobrze postrzegani i w sumie często tu wizytują, choćby dla rozrywki.
123gdansk.com

Jacek Zabek

29-03-2013 04:04

NIE WCHODZE W JAKOSC KSZTALCENIA, BO SIE NA TYM NIE ZNAM. WIEM ZE DZIWNE JEST ZE 27 OSOB STUDJUJE W WIELKIEJ BRYTANI A 1273 W POLSCE, CZY ABY CENA JEST POWODEM? MYSLE ZE NIE. MIESZKAM TU 7 LAT I WIDZE ZE ONI NIE ZNAJA BIEGLE ANGIELSKIEGO. ZNAJA DOBRZE, ALE NIE BIEGLE. NIE SZCZEGOLOWO W KAZDEJ DZIEDZINIE. NA WYSPACH MOGLI BY NIE DAC SOBIE RADY. SA NA TAKIM POZIOMIE Z ANGIELSKIM JAK JA Z NORWESKIM, GADAM WSZEDZIE Z NIMI W URZEDACH, SZKOLE ITP. JAK PRZYJDZIE JEDNAK SZCZEGOLOWO COS TECHNICZNEGO, MEDYCZNEGO, PRAWNEGO RPZPATRZEC TO JESTEM W LESIE. CIEKAWE W JAKI SPOSOB ZALICZAJA TE STUDIA ZA GRANICA?

pati muzia

25-03-2013 17:48

przeciez b.dobrze zyczy Norwegom ,tylko im wyjdzie na dobre oglady nabiora ,poznaja kulture picia

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok