Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Życie w Norwegii

Norwegowie w czołówce państw zużywających najwięcej prądu

agnieszka.kujawa@mojanorwegia.pl

07 grudnia 2015 12:30

Udostępnij
na Facebooku
2
Norwegowie w czołówce państw zużywających najwięcej prądu

fotolia.com - royalty free

Dlaczego na trzecim miejscu znalazł się przyjazny przyrodzie kraj skandynawski?
Norwegia jest w światowej czołówce, jeżeli chodzi o zużycie prądu. – W 2014 roku norweskie gospodarstwa domowe zużyły średnio 15 000 kilowatogodzin. To prawie pięć razy więcej niż średnia światowa – stwierdza Jens Regnström z iinternetowej porównywarki cen energii elskling.no.

Jak donosi agencja prasowa Avisenes Nyhetsbyrå (ANB) dla portalu siste.no, w zużyciu prądu Norwegów wyprzedzają jedynie Kuwejt i Katar – dwie światowe potęgi naftowe.

Energochłonni

Od lat 70. zeszłego wieku zużycie prądu w Norwegii zwiększyło się o około 50 proc. Duża część energii pochodzi ze źródeł odnawialnych: farm wiatrowych, elektrowni wodnych i kolektorów słonecznych. Nie wszystkie sektory korzystają jednak z „zielonych” rozwiązań.

– W przeciwieństwie do innych krajów w dużej mierze używamy energii elektrycznej do ogrzewania – twierdzi Eivind Heløe, przedstawiciel stowarzyszenia Energi Norge, które zrzesza firmy zajmujące się produkcją i sprzedażą energii elektrycznej i ciepła.  

Także norweski przemysł jest bardzo energochłonny. W niektórych sektorach, np. transportowym, nadal korzysta się w dużej mierze z paliw kopalnianych. Norwegia powinna zmniejszyć to zużycie, jeżeli chce walczyć o lepszy klimat, uważa Heløe.
Szwedzi zużywają połowę rocznego norweskiego zapotrzebowania na prąd, natomiast Duńczykom wystarcza tylko jedna czwarta tego, co potrzebują Norwegowie.

Jak zaoszczędzić na rachunkach za prąd?

Przyczyną dużego zużycia energii mogą być między innymi nieszczelne okna. Przed nadejściem minusowych temperatur warto więc sprawdzić, w jakim stanie jest izolacja. Można również zrezygnować z włączania elektrycznego ogrzewania, kiedy jesteśmy poza domem. Dobrze również wyrobić sobie nawyk walki z bezsensownym zużyciem prądu – wyciągać z kontaktu nieużywane ładowarki do telefonów czy laptopów i rzadziej korzystać z opcji „stand-by” w telewizorach.

– Po wprowadzeniu kilku prostych zmian gospodarstwo domowe może zmniejszyć rachunek za prąd nawet o 5 proc. Jednym ze sposobów jest zmniejszenie temperatury w mieszkaniach z 21 do 20 stopni – twierdzi Regnström.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Gorguts ...

24-02-2016 21:57

...

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok