Norwegia powinna ograniczyć ofertę naukową

Uczelnie powinny postawić na specjalizowanie się w wybranych dziedzinach, zamiast uczyć o wszystkim, ale na marnym poziomie.
-Uczelnie przygotowują coraz więcej programów - powiedziała Lund.
NHO to organizacja, która zrzesza wiele firm, walczy m.in. o egzekwowanie praw pracowników, poprawę warunków pracy i rozwój wielu branż.
Lund podkreśla, że obecnie studenci mogą wybierać z ponad 1000 programów nauczania na poziomie wyższym. To za dużo. Byłoby lepiej, gdyby uczelnie zaczęły skupiać się na wybranych kierunkach.

Kristin Skogen Lund, foto: Roger Neumann/VG
Wszyscy nie mogą zajmować się wszystkim
Lund wymienia 20 instytucji, które oferują studia pedagogiczne, a powinno być ich maksymalnie 7.
-Dalibyśmy sobie radę z siedmioma uczelniami oferującymi podobne studia, tak jak teraz dajemy sobie radę z 20 takimi ośrodkami.
Norweska Organizacja Studencka (Norges Studentorganisasjon/NSO) popiera zdanie Lund. Organizacja uważa, że uczelnie powinny dzielić się specjalizacjami:
-Mamy ok. 35-41 wydziałów ekonomii i administracji w Norwegii, to średnio po 2 na fylke - powiedział przewodniczący NSO, Ola Magnus Rydje.
Rydje uważa, że to problem, ponieważ nie ma możliwości zatrudnienia wszystkich specjalistów w danym zawodzie, zwłaszcza, że studenci często kierują się aktualną modą i wybierają podobne kierunki.
Źródło: vg.no, nho.no, zdjęcie forntowe: wikimedia.org

To może Cię zainteresować